Aleksij II: Watykan nie wywiązuje się z obietnic
Patriarcha Moskwy i Wszechrusi Aleksij II
nie widzi żadnej pozytywnej ewolucji w jego stosunkach ze Stolicą
Apostolską. W najnowszym wywiadzie - dla agencji AFP - powtórzył on zarzut o katolickim prozelityzmie, a także skarżył się na pozostających w unii z papieżem ukraińskich grekokatolików, którzy, jego zdaniem,
kierują się wyłącznie "pobudkami nacjonalistycznymi".
20.01.2004 | aktual.: 20.01.2004 13:58
Według Aleksija, katolicy nie wywiązują się z obietnic, że nie będą skłaniać prawosławnych do przejścia na katolicyzm. Powiedział, że w przeciwieństwie do Cerkwi, która nigdy nie przeszkadzała katolickiemu duchowieństwu w działalności duszpasterskiej wśród wiernych, Kościół katolicki odbiera wyznawców prawosławiu.
"Dzisiaj dziesiątki zakonów misyjnych prowadzą działalność w Rosji i innych krajach Wspólnoty Niepodległych Państw, a ich działalność wykracza poza zwykła pracę duszpasterską" - powiedział patriarcha.
Jako przykład podał nawracanie na katolicyzm ochrzczonych w prawosławiu dzieci, które trafiły do prowadzonych przez Kościół katolicki sierocińców.
Za pozytywny znak Aleksij uznał wstrzemięźliwość Stolicy Apostolskiej w popieraniu starań grekokatolików z zachodniej Ukrainy, którzy - jak powiedział - dążą do ekspansji na wschód i południe kraju, czyli na terytorium prawosławne. Zdaniem patriarchy, chcą przenieść katedrę ze Lwowa do Kijowa, a także ustanowić na Ukrainie greckokatolicki patriarchat.