Aleksander Kwaśniewski: póki żyjemy w państwie prawa, nie dorwą mnie

• Aleksander Kwaśniewski: póki żyjemy w państwie praworządnym, moim zdaniem mnie nie dorwą

• Na początku grudnia prokuratura wznowiła śledztwo ws. majątku byłej pary prezydenckiej

• Według Kwaśniewskiego sprawa ma charakter polityczny

• Zapowiedział, że nie pójdzie z KOD-em 13 grudnia

Obraz
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Jan Rusek

- Decyzja o wznowieniu śledztwa w sprawie willi w Kazimierzu Dolnym ma podtekst polityczny. Zbigniew Ziobro i Mariusz Kamiński mają w tej sprawie urażone ambicje - powiedział w "Faktach po Faktach" były prezydent Aleksander Kwaśniewski ws. śledztwa ws. jego majątku.

Na początku grudnia prokuratura wznowiła śledztwo ws. majątku byłej pary prezydenckiej. Z informacji tvn24.pl wynika, że powodem podjęcia śledztwa na nowo ma być niewyczerpanie możliwości dowodowych i potrzeba dokonania na nowo niektórych z ustaleń śledztwa.

W 2010 r. katowicka prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie legalności majątku Kwaśniewskich, nie dopatrując się nieprawidłowości.

Śledztwo było pokłosiem tzw. taśm Oleksego, nagranych jesienią 2006 roku przez ochronę znanego biznesmena Aleksandra Gudzowatego. Były premier podczas rozmowy z właścicielem Bartimpeksu wyrażał wątpliwości, czy były prezydent jest w stanie wytłumaczyć się ze swojego majątku.

Prokuratura Regionalna w Katowicach chce ponownie wyjaśnić okoliczności nabycia oraz finansowania willi w Kazimierzu Dolnym. Prokuratura przekazała, że chodzi o sprawdzenie, czy nie doszło do prania brudnych pieniędzy.

Kwaśniewski w "Faktach po faktach" tłumaczył, że wszystko jest jasne i transparentne. Uważa, że sprawa może być obliczona na niszczenie wizerunku. - Póki żyjemy w państwie praworządnym, w którym są niezawisłe sądy, to moim zdaniem mnie nie dorwą, czy nie mogą dorwać - powiedział b. prezydent.

- 13 grudnia nie wyjdę na ulice. Uważam, że byli prezydenci to ostatnia rezerwa ludzi, którzy mogą w kryzysowych momentach coś uczynić. Ich rola jest do spełnienia, gdyby sytuacja była jeszcze trudniejsza - mówił w TVN24. Dodał także, że dla KOD może być pomocą, ale także obciążeniem.

oprac. Katarzyna Bogdańska

Wybrane dla Ciebie
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy