Albo teraz - albo nigdy
Przedsiębiorcy namawiają rząd do obniżenia pozapłacowych kosztów pracy - przede wszystkim składki rentowej, ale także chorobowej oraz na fundusz pracy.
Jak twierdzą, dzięki takim zmianom pensje netto mogłyby wzrosnąć w Polsce o 15 proc. Wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska obiecuje jedynie zmniejszenie składki rentowej - jak mówi, na więcej nas nie stać. Odmiennego zdania są eksperci. Wyjaśniają, że to najlepszy moment do obniżania składek, bo mamy wysoki wzrost gospodarczy i coraz lepszą sytuację finansową funduszu ubezpieczeń społecznych.
I dlatego politycy powinni wykazać się większą ambicją w reformowaniu gospodarki - przekonuje poranny gość Radia PiN 102FM Jacek Męcina, ekspert PKPP Lewiatan i były wiceminister pracy.
