Alarm powodziowy na Śląsku Cieszyńskim
Intensywne opady deszczu na Śląsku
Cieszyńskim sprawiły, że w środę w powiecie cieszyńskim rzeki
przekroczyły stany alarmowe i w wielu miejscach wystąpiły z koryt.
W opinii wicestarosty cieszyńskiego Tadeusza Kopcia,
najtrudniejsza sytuacja jest w gminach Haźlach, Zebrzydowice,
Strumień oraz w Cieszynie.
24.08.2005 11:10
W wielu miejscach woda zalała drogi. Tak jest między innymi w gminach Haźlach i Zebrzydowice, gdzie prawdopodobnie będziemy zmuszeni ewakuować kilkanaście gospodarstw. W Cieszynie wylała już rzeczka Bobrówka. W Zebrzydowicach w ciągu jednej godziny poziom rzeki Piotrówki podniósł się o 70 cm. Z magazynów wydano już worki i piasek - powiedział Kopeć.
Strażacy informują, że nie są w stanie zliczyć ilości wezwań. Jest ich bardzo dużo. Wszystkie siły są w terenie. Jesteśmy w stanie na razie tylko zapisywać kolejne zgłoszenia - powiedział dyżurny powiatowej straży pożarnej w Ustroniu. W Cieszynie Polakom pomaga także czeska straż pożarna.
Synoptycy z bielskiej stacji meteorologicznej poinformowali, że stan granicznej rzeki Olzy przekroczył o 43 cm poziom alarmowy. W ciągu ostatnich 24 godzin w Cieszynie spadło 98,5 litra wody na metr kwadratowy. Synoptycy dodali, że prognozy napawają lekkim optymizmem. Ciśnienie wzrasta i możliwe są przerwy w opadach.