ŚwiatAl-Sadr: wycofajcie się z Iraku, bo będzie rewolucja
Al‑Sadr: wycofajcie się z Iraku, bo będzie rewolucja
Radykalny szyicki duchowny Muktada al-Sadr zaapelował w posłaniu odczytanym podczas modłów w meczecie w Kufie do "wroga", prezydenta USA George'a W. Busha, o wycofanie wojsk z Iraku i zagroził rewolucją.
09.04.2004 | aktual.: 09.04.2004 15:17
"Zwracam się do mojego wroga Busha. Walczysz z całym narodem, z południa na północ, ze wschodu na zachód i ja ci radzę wycofać oddziały z Iraku. Apeluję do Ameryki, aby nie stanęła w obliczu rewolucji irackiej" - przeczytał tekst posłania szejk Dżaber al-Chafadżi.
Na modłach nieobecny był sam al-Sadr, który przebywa obecnie w świętym mieście szyitów Nadżafie. Sadr zapowiedział Irakijczykom, którzy zignorowali jego wcześniejszy apel o walkę z okupantami, że "skończą w piekle".