Aktor Christopher Lee nie żyje
W wieku 93 lat zmarł słynny aktor i wokalista Christopher Lee. Od 28 maja Lee przebywał w szpitalu z powodu problemów z oddychaniem i niewydolności serca.
Gwiazdor zmarł w niedzielę rano w londyńskim szpitalu, jednak brytyjskie media podały informację dopiero dziś. Jego żona Birgit Kroencke nie chciała informować mediów przed zawiadomieniem wszystkich krewnych o śmierci męża, z którym przeżyła ponad 50 lat.
Aktor najbardziej znany był z roli hrabiego Drakuli w filmie wytwórni Hammer Horrori oraz ról Sarumana z filmowych trylogiach "Władca Pierścieni" oraz "Hobbit" i hrabiego Dooku z "Gwiezdnych wojen". Wystąpił też jako czarny charakter w filmie o agencie Jamesie Bondzie "Człowiek ze złotym pistoletem" oraz kard. Stefan Wyszyński w biograficzno-historycznym obrazie "Jan Paweł II"
Ciekawostką jest, że aktor był w życiu prywatnym kuzynem Iana Fleminga - autora książek o Jamesie Bondzie.
Christopher Lee znalazł się w księdze rekordów Guinnessa jako aktor z największą liczbą zagranych ról w produkcjach kinowych i telewizyjnych, w tym wielu nieanglojęzycznych (sam będąc Brytyjczykiem): włoskich, francuskich, niemieckich, hiszpańskich i rosyjskich. Jego pełen dorobek to 280 filmów. Niedawno podpisał kontrakt na rolę w kolejnym, "The 11th"; zdjęcia miały się rozpocząć w listopadzie.
W jednym z wywiadów powiedział, że nie pójdzie na emeryturę. - Nie cierpię próżnować. Jak mawiał kochany Boris (Karloff, angielski aktor wcielający się w rolę Frankensteina i występujący w innych horrorach), "kiedy umrę, to chcę umrzeć z butami na nogach".
Lee był także uznanym wokalistą heavymetalowym. Ostatnią płytę wydał w 2013 r.
Christopher Lee był synem Geoffreya Trollope'a Lee, pułkownika 60. pułku Królewskiego Korpusu Strzelców, i hrabiny Estelle Marie Carandini di Sarzano. Studiował w Eton College i Wellington College. Podczas II wojny światowej służył w Królewskich Siłach Powietrznych RAF i wywiadzie brytyjskim.
W 2009 r. artysta otrzymał tytuł szlachecki za zasługi dla kultury. Został też odznaczony Orderem Imperium Brytyjskiego i Orderem Szpitala św. Jana Jerozolimskiego.