Akcja wymierzona w złodziei prądu i gazu
Ponad 260 przypadków nielegalnego, często
grożącego bezpieczeństwu użytkowników, poboru gazu, wykryli w
ciągu ośmiu miesięcy tego roku śląscy gazownicy. To ponad dwa razy
więcej niż w tym samym czasie zeszłego roku.
Wzrost wykrywalności nielegalnych podłączeń to efekt prowadzonej od kilku miesięcy wspólnej akcji służb gazowniczych i energetycznych, wymierzonej w złodziei prądu i gazu. Podsumowano efekty kolejnego etapu tej kampanii, zatytułowanej "Bezpieczny Mieszkaniec".
Dostarczający energię na Śląsku koncern Vattenfall już od kilku lat prowadzi akcję wykrywania nielegalnych podłączeń prądu. W zeszłym roku wykryto ich ponad 8,5 tys., w ciągu ośmiu miesięcy tego roku już ponad 8,7 tys. Niedawno do akcji włączyły się również służby Górnośląskiej Służby Gazownictwa (GSG), tropiąc nielegalne podłączenia gazu.
Od początku roku do końca sierpnia wykryto kradzież prawie 350 tys. m sześc. gazu. W tym samym okresie roku ubiegłego wykryto 112 przypadków kradzieży, w sumie skradziono wówczas niecałe 180 tys. m sześc. gazu.
W ramach wspólnej kampanii GSG i Vattenfall promują bezpieczne użytkowanie gazu i energii elektrycznej. Ich działania obejmują m.in. organizację szkoleń dla służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, wymianę doświadczeń i promocję akcji "Bezpieczny mieszkaniec".
Vattenfall uruchomił telefon antykradzieżowy (032 303-5-303), gdzie można zgłaszać kradzież energii. Natomiast dzwoniąc pod bezpłatny numer 0 800-801-802 można poinformować o podejrzeniu nielegalnego pobierania gazu.
Energetycy i gazownicy przypominają, że kradzież energii jest przestępstwem, określonym w artykule 278 Kodeksu karnego. Zgodnie z nim, sprawca takiej kradzieży podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, a w wypadku mniejszej wagi podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.