Na rzecz tej akcji zleciliśmy badania, z których wynika, że jedna trzecia uczniów, nauczycieli i rodziców styka się z problemem agresji w szkołach na co dzień - powiedziała Dorota Stanek, prezes Polskapresse.
Profesor Janusz Czapiński, psycholog społeczny, który należy do rady programowej "Szkoły bez przemocy" uważa, że jeśli nie zbudujemy silnych wspólnot szkolnych, nie stworzymy społeczeństwa obywatelskiego, którego nadal nam brakuje. Pod względem patologii w szkołach, takich jak przemoc czy narkomania, mamy nadal znacznie lepszą sytuację niż większość krajów europejskich, ale niestety zaczynamy je szybko doganiać - twierdzi profesor.
Skala przemocy w polskich szkołach cały czas wzrasta. W badaniach przeprowadzonych przez zespół dr Anny Gizy-Poleszczuk aż 44% uczniów stwierdziło, że w ostatnich miesiącach było słownie obrażane w szkole. Niemal co trzeci uczeń przyznał, że był umyślnie potrącony lub przewrócony przez kolegę, a 8% zostało pobitych. Kilkanaście procent uczniów skarżyło się, że zostało obrażonych, wyrzuconych za drzwi lub straszonych przez nauczycieli. 6% dzieci przyznało, że pedagog je szturchał, szarpał lub uderzył. (PAP)
