Trwa ładowanie...
d4aj126
08-06-2006 11:35

Ahmadineżad wyklucza negocjacje w atmosferze gróźb

Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad wykluczył możliwość prowadzenia jakichkolwiek negocjacji w sprawach programu jądrowego w atmosferze gróźb pod adresem swego kraju. Jakiekolwiek negocjacje - powiedział - winny odbywać się przyjaznym duchu.

d4aj126
d4aj126

Negocjacje powinny odbywać się w przyjaznym duchu. Jeśli kraje zachodnie sądzą, że mogą stosować groźby i trzymać miecz nad głową narodu irańskiego i jednocześnie prowadzić negocjacje, winny uświadomić sobie że naród Iranu nie zaakceptuje takiej atmosfery - powiedział prezydent w przemówieniu telewizyjnym.

Iran gotów jest omówić z negocjatorami społeczności międzynarodowej sprawy, interesujące obie strony i wyjaśnić tym samym nieporozumienia - zaznaczył Ahmadineżad.

Irański prezydent wykluczył jednak możliwość prowadzenia negocjacji na temat - jak podkreślił - przysługującego Iranowi prawa do realizacji własnego programu jądrowego.

Według Reutera, Ahmadineżad nie wymienił konkretnie sprawy wzbogacania uranu. Wcześniej jednak - jak podała w czwartek irańska agencja ISNA - komisja parlamentu ds. nauki i badań naukowych wykluczyła możliwość rezygnacji kraju z "prowadzonych w celach pokojowych badań jądrowych".

d4aj126

Przewodniczący tej komisji Ali Abaspour powiedział jednak, że strona irańska "jakkolwiek nie może zaakceptować możliwości wstrzymania badań naukowych w tej dziedzinie, jednakże gotowa jest dostarczyć gwarancji w sprawie pokojowego charakteru programu atomowego".

Iran w najbliższych dniach ma udzielić odpowiedzi na propozycje społeczności międzynarodowej w tej samej sprawie. Szef dyplomacji UE Javier Solana we wtorek rano przekazał głównemu irańskiego negocjatorowi ds. atomowych Alemu Laridżaniemu propozycje sześciu mocarstw mające prowadzić do uregulowania sporu dotyczącego programu atomowego Iranu. O szczegółach propozycji nie poinformowano oficjalnie.

Pakiet ofert został uzgodniony w zeszłym tygodniu w Wiedniu przez przedstawicieli Chin, Rosji, Francji, USA, Wielkiej Brytanii i Niemiec.

Komentując ofertę, rzecznik Departamentu Stanu USA Sean McCormack ocenił w środę, że główną kwestią w tym pakiecie pozostaje sprawa zamrożenia przez Iran wzbogacania uranu. Od realizacji tego warunku sześć państw uzależniło szereg "zachęt" oferowanych Iranowi w pakiecie, jak - według nieoficjalnych informacji - możliwość zakupu części do cywilnych samolotów czy pozyskania technologii rolniczych.

d4aj126
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4aj126
Więcej tematów