Agnes Trawny nie musi płacić za odzyskany dom. Sąd oddalił apelację
Mieszkająca na stałe w Niemczech Mazurka Agnes Trawny nie musi płacić za nakłady na utrzymanie domu, który po latach odzyskała - orzekł w środę prawomocnie Sąd Apelacyjny w Białymstoku, oddalając apelację rodziny, która przez wiele lat tam mieszkała.
21.01.2015 | aktual.: 21.01.2015 12:44
Państwo Głowaccy, którzy przez 30 lat mieszkali w domu w Nartach (woj. warmińsko-mazurskie), kilka lat temu sądownie odzyskanym przez Agnes Trawny, domagali się zapłaty 210 tys. zł za tzw. nakłady na nieruchomość, którą ta rodzina musiała ostatecznie oddać.
W czerwcu ubiegłego roku olsztyński sąd okręgowy ich powództwo o taką zapłatę oddalił. Apelację złożył pełnomocnik Głowackich, chciał albo uwzględnienia powództwa, albo uchylenia wyroku i zwrotu sprawy do sądu pierwszej instancji (już raz sąd apelacyjny w tej sprawie tak zrobił).
Agnes Trawny, to mieszkająca od ponad 30 lat w Niemczech Mazurka, która jako pierwsza przed polskimi sądami odzyskała dom pozostawiony przed laty w Polsce. Gdy wyjeżdżała do Niemiec gminni urzędnicy, przejmując dom, nie usunęli jej nazwiska jako właścicielki z ksiąg wieczystych. Choć Trawny mieszkała w Niemczech, to wciąż figurowała jako właścicielka domu. Stało się to po latach podstawą do ubiegania się o zwrot majątku. Formalnie odzyskała dom w 2005 roku, fizycznie - 6 lat później.