Afgańscy talibowie oskarżeni o zamordowanie 32 osób
Talibowie dokonali
masakry 32 osób z rodziny i otoczenia afgańskiego parlamentarzysty
Dada Muhammada Khana - oświadczył sam deputowany do
parlamentu Afganistanu. W walkach na południu wojska dowodzonej
przez USA koalicji wielonarodowej zabiły siedmiu talibów.
19.06.2006 | aktual.: 19.06.2006 09:46
Do ataku na konwój z rodziną deputowanego Khana doszło w niedzielę w dystrykcie Sangin, w prowincji Helmand na południu Afganistanu, gdzie bojówki talibów są wyjątkowo aktywne.
Jak podkreślił deputowany, bojownicy talibscy zaatakowali ludzi, którzy zamierzali odzyskać ciała jego brata i czterech ochroniarzy, zabitych wcześniej. W sumie znaleziono 32 ciała, ponadto około 10 osób uważa się za zaginione, a pięć zostało rannych.
Informację o ataku potwierdził wicegubernator Helmandu, Hadżi Mullah Amir Akhund.
Również w niedzielę dowodzone przez USA siły wielonarodowe dokonały ataku na górską twierdzę talibów, leżącą niedaleko stolicy prowincji Oruzgan, miasta Tirin Kot. Jak podał generał Rahmatullah Roufi z afgańskiej armii, w czasie walk zginęło siedmiu bojowników talibskich.