Afganistan: Talibowie kontynuują śledztwo
Afgańscy Talibowie nadal prowadzą śledztwo w sprawie ośmiorga cudzoziemców, oskarżonych o szerzenie chrześcijaństwa. Wyniki śledztwa nie będą znane jeszcze przez dłuższy czas- powiedział agencji Reutersa rzecznik talibów.
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, afgańscy Talibowie nie wyrazili we wtorek zgody na ponowne spotkanie dyplomatów z Niemiec, USA i Australii z zatrzymanymi w Kabulu pracownikami niemieckiej organizacji charytatywnej, oskarżonymi o prozelityzm.
Doszło natomiast do dwu spotkań dyplomatów zachodnich z przedstawicielami rządu w Kabulu. Dyplomaci odmówili jednak podania szczegółów rozmów, ograniczając się do stwierdzenia, że były one pozytywne i być może doprowadzą do uzyskania przez wysłanników konsularnych trzech państw stałego dostępu do aresztowanych w Afganistanie obywateli.
Ośmioro pracowników niemieckiej organizacji charytatywnej Shelter Now International - zostało zatrzymanych przez afgańskich talibów trzy tygodnie temu pod zarzutem nawracania na wiarę chrześcijańską. Od tego czasu grupa, w której znajduje się sześć kobiet, przetrzymywana jest w izolacji w budynku byłego sierocińca w centrum Kabulu.
Cytowany przez Reutersa rzecznik Talibanu zastrzegł, że oprócz niemieckiej organizacji, islamskie władze badają też podobne zarzuty, wysuwane przeciwko innych międzynarodowym agendom m.in. ONZ-owskiemu Światowemu Programowi Żywnościowemu. (aos)