Afera z odsłonięciem tablicy śp. Lecha Kaczyńskiego. "Znowu powtarza się sytuacja z grudnia"

Tablica upamiętniająca prezydenta Lecha Kaczyńskiego wisi już w Sejmie. Opozycja narzeka, że na odsłonięcie zaproszono ją zbyt późno. Na miejsce nie wpuszczono dziennikarzy.

Tablice będą sąsiadować ze sobą
Źródło zdjęć: © PAP | Rafał Guz
Magdalena Nałęcz-Marczyk
1798

"Ze względu na obostrzenia Kancelarii Sejmu posiedzenie zespołu odbędzie się w Biurze Krajowym #PO" - poinformowała na Twitterze Platforma Obywatelska. Tajemnicze "obostrzenia" zaczęły w Sejmie funkcjonować w poniedziałek rano. Do budynku wstępu nie mieli dziennikarze. Tak zdecydował marszałek Marek Kuchciński.

Powód? O godz. 12:00 odbyło się odsłonięcie tablicy upamiętniającej prezydenta Lecha Kaczyńskiego. "Wszystko przygotowane w tajemnicy, wtedy, gdy w Sejmie ciemno i nie ma juz kamer" - dziwiła się na Twitterze była dziennikarka Agnieszka Rucińska.

"To bardzo ważne, aby właśnie w Sejmie RP pamięć o tym wybitnym Polaku wciąż trwała i pomagała nam urzeczywistniać jego najpiękniejsze idee i kontynuować dzieło w naszej parlamentarnej pracy" - napisał na Twitterze marszałek Kuchciński.

Zobacz także: Stanisław Tyszka zmęczony Smoleńskiem. "Polacy się kłócą, PiS się cieszy"

- Znowu powtarza się sytuacja z grudnia. Znowu do Sejmu nie wpuszczono dziennikarzy - mówi Cezary Tomczyk. Poseł umieścił w sieci nagranie, na którym widać puste korytarze Sejmu i umieszczone na ścianie upamiętnienie. I twierdzi, że obostrzenia dla mediów to pomysł prezesa PiS.

Ostre słowa Neumanna. "Nieprzyzwoita" próba

Posłowie opozycji podkreślali, że nowa tablica będzie sąsiadować z płytą wmurowaną ku czci Jana Pawła II. "To brak zachowania jakichkolwiek proporcji. Moim zdaniem próba przyrównywania Lecha Kaczyńskiego do św. Jana Pawła II jest nieprzyzwoita” - ocenił na Twitterze Sławomir Neumann.

Tablicę odsłonięto w poniedziałek o godz. 12. W uroczystości wzięli udział m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, marszałek Sejmu Marek Kuchciński, marszałek Senatu Stanisław Karczewski i prezydent Andrzej Duda. - Zginął w służbie ojczyźnie – podkreślił prezydent. – Służył ojczyźnie do końca – powiedział i dodał, że jest wdzięczny za to upamiętnienie.

- Mam nadzieję, że będzie z tej tablicy patrzył na coraz silniejszą i coraz piękniejszą Rzeczpospolitą – stwierdził. Po przemowie prezydenta tablicę odsłonili Jarosław Kaczyński i Marek Kuchciński.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

To będzie niespokojny pogodowo poniedziałek. Silne burze niemal w całej Polsce
To będzie niespokojny pogodowo poniedziałek. Silne burze niemal w całej Polsce
Sikorski krytykuje postawę Iranu. Mówił też o losie Ukrainy
Sikorski krytykuje postawę Iranu. Mówił też o losie Ukrainy
Rosja uderzyła. "Irańskie drony i północnokoreańskie rakiety"
Rosja uderzyła. "Irańskie drony i północnokoreańskie rakiety"
Zmiany w sanatoriach. Nowe przepisy przyspieszą skierowania
Zmiany w sanatoriach. Nowe przepisy przyspieszą skierowania
Izrael zaatakował sześć lotnisk w Iranie. Zniszczone samoloty i hangary
Izrael zaatakował sześć lotnisk w Iranie. Zniszczone samoloty i hangary
Samochód uderzył w Instytut Lotnictwa. Służby są na miejscu
Samochód uderzył w Instytut Lotnictwa. Służby są na miejscu
Tarnowiec: nie żyje 89-latka, zatrzymano jej 50-letniego syna
Tarnowiec: nie żyje 89-latka, zatrzymano jej 50-letniego syna
Bomby Trumpa na Iran. Czy rozpęta się światowa wojna?
Bomby Trumpa na Iran. Czy rozpęta się światowa wojna?
Sprawy prezydenta elekta. Po zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego niejasności zejdą na dalszy plan
Sprawy prezydenta elekta. Po zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego niejasności zejdą na dalszy plan
Chińskie media o ataku USA na Iran: Groźny precedens
Chińskie media o ataku USA na Iran: Groźny precedens
Tragiczny wypadek w Opolskiem. Nie żyją dwie kobiety. Pięć osób w szpitalu
Tragiczny wypadek w Opolskiem. Nie żyją dwie kobiety. Pięć osób w szpitalu
Siarhiej Cichanouski na wolności. Jedno pytanie doprowadziło go do łez
Siarhiej Cichanouski na wolności. Jedno pytanie doprowadziło go do łez