ŚwiatAfera wokół telewizyjnego rapu Prodiego

Afera wokół telewizyjnego rapu Prodiego


Grupa parlamentarzystów centrolewicowej koalicji
rządowej zarzuciła publicznej telewizji RAI obrazę i brak szacunku
dla instytucji państwowej. Oburzeni deputowani domagają się
ukarania szefa dziennika w RAI Due.

Afera wokół telewizyjnego rapu Prodiego
Źródło zdjęć: © AFP

03.10.2006 | aktual.: 03.10.2006 16:41

RAI w głównym wydaniu dziennika nadała bijący rekordy popularności w Internecie "rap", zmiksowany z wystąpienia premiera Romano Prodiego w Izbie Deputowanych.

Wystąpienie szefa rządu w niższej izbie parlamentu 28 września na temat gigantycznej afery podsłuchowej w firmie Telecom Italia było wielokrotnie przerywane przez opozycję. Prodi kilka razy zaczynał zdanie zaczynające się od słów "per me particolare" (dla mnie szczególnie). Obrady miały tak burzliwy przebieg, że przewodniczący Izby Deputowanych Fausto Bertinotti przerwał posiedzenie.

Nagranie powtarzanej frazy Prodiego stało się podstawą "rapu", zmontowanego przez nieznanego Internautę i umieszczonego natychmiast w sieci. "Rap" z podłożoną muzyką stał się wielkim przebojem i informowały o nim największe włoskie gazety. Wyemitowała je w swoim dzienniku telewizja należąca do lidera opozycji, byłego premiera Silvio Berlusconiego. Kiedy jednak "rap" nadano w serwisie informacyjnym drugiego programu RAI, część polityków koalicyjnych uznała, że jest to wyśmiewanie się z premiera i zażądała wyciągnięcia konsekwencji wobec szefa dziennika Mauro Mazzy.

Tymczasem opozycja zarzuciła oburzonym politykom centrolewicy zupełny brak poczucia humoru. Przypomniano, że to w telewizji publicznej RAI za rządów Berlusconiego można było obejrzeć programy, w których bezlitośnie wyśmiewano się z premiera, między innymi słynne monologi aktora i reżysera filmowego Roberto Benigniego.

Nie wiadomo, czy kierownictwo RAI przychyli się do żądań koalicyjnych deputowanych i zdecyduje się ukarać szefa dziennika w "dwójki".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)