Afera wokół mieszkania dla kochanki posła Józwiaka. Kukiz stawia ultimatum

- Z całą pewnością wynajmowanie mieszkania od osoby bliskiej za publiczne pieniądze jest dla mnie sprawą moralnie wątpliwą - przyznał Paweł Kukiz. Tak lider partii zareagował na ostatnie doniesienia ws. posła Bartosz Józwiaka.

Paweł Kukiz w ostrych słowach o zachowaniu posła
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Sławomir Kamiński
Karolina Kołodziejczyk

Według doniesień "Faktu" poseł Kukiz'15 Bartosz Józwiak dostaje z Kancelarii Sejmu zwrot za wynajęcie mieszkania w Warszawie. Gazeta ustaliła, że mieszkanie należy do jego kochanki i razem w nim mieszkają, gdy poseł przyjeżdża do stolicy. Zgodnie z umową poseł ma płacić Sylwii D. 2200 zł, czyli tyle ile dokładnie zwraca Kancelaria Sejmu. Zapytany przez gazetę o wynajmowane mieszkanie zapewnił, że jest to korzystna cena za lokal w dobrym miejscu i "nic zdrożnego się nie dzieje".

Do sprawy odniósł się lider partii, Paweł Kukiz. Polityk zaznaczył, że nie będzie poruszał tematu "kochanki", bo nie posiada wiedzy na temat relacji między posłem a jego asystentką.

"Ale z całą pewnością wynajmowanie mieszkania od osoby bliskiej (i nieważne, czy to "kochanka" czy po prostu przyjaciółka) za publiczne pieniądze jest dla mnie sprawą moralnie wątpliwą" - napisał Kukiz.

Zapowiedział również, że w najbliższym czasie przyjrzy się dokładnie wydatkom posłów Kukiz'15 z publicznych pieniędzy. "I jeśli jest coś nie tak ETYCZNIE (mimo, że zgodnie z prawem napisanym pod polityków) to zobowiążę ich do natychmiastowego zaprzestania korzystania z tego typu 'udogodnień'" - zaznacza polityk. I dodaje: "jeśli będzie jakiś sprzeciw to droga zostanie jedna - wyjście z Klubu".

"To pomówienia"

Po publikacji kontrowersyjnego artykułu Bartosz Jóźwiak wydał oświadczenie na Facebooku za pośrednictwem profilu Pawła Kukiza. stwierdza, że jest to "oczywista próba zdyskredytowania i próba podważenia jego wiarygodności jako posła". Poseł dodaje, że spodziewał się ataków ze względu na "trudne tematy, jakimi się zajmuje w Sejmie, a które godzą w interesy możnych".

"Nie zamierzam polemizować z insynuacjami czy czyimiś fobiami, które jako sensacje przedstawiają umowy (które są normalnymi, prawidłowymi umowami złożonymi w Sejmie), okraszając to tajemniczo brzmiącymi pomówieniami, które mają stworzyć aurę jakichś nieprawidłowości oraz uderzyć w moją rodzinę" – czytamy we wpisie posła Kukiz'15.

Miała być wiosna, a będzie mróz. Nad Polskę nadchodzi fala chłodu

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Śmierć 32-letniej Justyny. Prokuratura wznawia śledztwo
Śmierć 32-letniej Justyny. Prokuratura wznawia śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Dramat na autostradzie. W bmw Sebastiana M. był adwokat
Dramat na autostradzie. W bmw Sebastiana M. był adwokat
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje