Afera w Sopocie. Zawody na molo sponsorowane przez klub nocny
Po aferze z samowolnym wywieszeniem reklam na cudzym płocie i kłótni z urzędnikami NFZ sopocki radny Henryk Hryszkiewicz nie pozwala ludziom o sobie zapomnieć. Zorganizowane przez radnego zawody sponsorował klub nocny.
25.07.2014 11:40
Henryk Hryszkiewicz to wicemistrz świata w kulturystyce oraz sopocki radny z ramienia Naszego Sopotu. Na miejskim molo współorganizował zawody w kulturystyce i fitness. Choć do samego wydarzenia nikt nie ma uwag, to mieszkańców Sopotu oburza jeden ze sponsorów imprezy. Zawody dofinansował bowiem, obok miasta, popularny klub nocny z gdańskiego Przymorza. Trudno oczekiwać, aby sponsor zrezygnował ze swojego miejsca na plakacie skoro wspomógł wydarzenie.
- Niedopuszczalne jest umieszczanie reklamy klubu nocnego wraz z innym logotypami firm, a w szczególności z logo miasta Sopotu. Logo klubu nocnego w żaden sposób nie może być kojarzone z wychowaniem młodzieży. Dlatego w trybie natychmiastowym żądam od radnego Henryka Hryszkiewicza zwrotu otrzymanej dotacji na "Zawody na molo oraz weekend sportowy" - powiedział Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Prezydent zakazał też radnemu Hryszkiewiczowi używania herbu oraz logo miasta Sopotu na wszelkich nośnikach reklamowych.