PolskaAfera w Ministerstwie Sprawiedliwości. Krystian Markiewicz: rozważam kroki prawne

Afera w Ministerstwie Sprawiedliwości. Krystian Markiewicz: rozważam kroki prawne

- To jest dla mnie niesłychane, że w demokratycznym państwie coś takiego się dzieje - powiedział sędzia Krystian Markiewicz. Szef "Iustitii" miał być celem hejterskich ataków inspirowanych przez wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka. Opozycja domaga się dymisji Zbigniewa Ziobry.

Afera w Ministerstwie Sprawiedliwości. Krystian Markiewicz: rozważam kroki prawne
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
Magdalena Nałęcz-Marczyk

- Jest to dla mnie absolutnie zatrważające, że został zbudowany system do tego, żeby zniszczyć pewnych ludzi - powiedział w rozmowie z TVN24 szef Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia” Krystian Markiewicz.

Portal onet.pl ustalił, że na temat sędziego rozsiewano plotki i rozgłaszano domysły dotyczące jego życia prywatnego, w tym intymnych kontaktów z kobietami. Kwestionowano również sposób budowania przez niego pozycji w środowisku sędziowskim.

Za akcją miał stać wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak. Premier Mateusz Morawiecki zażądał wyjaśnienia sprawy. - Wiemy, że ta działalność dotyczyła co najmniej 20 sędziów. A o ilu nie wiemy? To jest straszne – uznał Markiewicz.

Farma trolli w Ministerstwie Sprawiedliwości? "To nie jest przypadek"

I przyznał że do jego rodzinnego domu przychodziła "hejterska korespondencja”. - To jest dla mnie niesłychane, że w demokratycznym państwie coś takiego się dzieje - uznał.

Szef "Iustitii" zapewnił, że "rozważa kroki prawne". - Trwają różne analizy - dodał. I stwierdził, że w jego ocenie osoba taka jak Piebiak nie powinna "zasiadać w Ministerstwie Sprawiedliwości na żadnym stanowisku".

- Takie rzeczy robi się wtedy, gdy jest na to przyzwolenie (…) to nie jest przypadek (...) mamy do czynienia z próbą zniszczenia demokracji w Polsce - uznał Krystian Markiewicz.

PO-KO chce natychmiastowej reakcji Zbigniewa Ziobry

Opozycja uważa, że minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro oraz jego zastępca Łukasz Piebiak powinni "natychmiast odejść". - Jesteśmy świadkami łamania prawa pod dachem Ministerstwa Sprawiedliwości - stwierdziła podczas konferencji w Sejmie Paulina Hennig-Kloska.

Przypomniała, że Ziobro jest prokuratorem generalnym. - Jego ludzie namawiają gorliwie do łamania prawa, a prokuratorzy nie podejmują żadnych czynności prawnych - dodała.

Członkowie klubu PO-KO podkreślili, że minister i wiceminister muszą ustąpić ze swoich stanowisk.

Źródło: TVN24

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (774)