Afera paliwowa - policjanci podejrzani o korupcję aresztowani
Krakowski sąd aresztował na trzy miesiące
czterech byłych i obecnych funkcjonariuszy policji z Pomorza,
podejrzanych w wątku korupcyjnym śledztwa paliwowego - poinformował rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie Jerzy Balicki.
24.03.2006 16:25
Wśród aresztowanych jest b. komendant powiatowej policji ze Sztumu Wojciech M. (obecnie emerytowany i pracujący jako ochroniarz), pozostali to policjanci z komend powiatowych w Malborku i Sztumie.
Prokuratura Apelacyjna w Krakowie zarzuciła im przyjmowanie korzyści majątkowych wáwysokości od 3 tys. do 140 tys. zł od Piotra K., jednego z podejrzanych w sprawie tzw. afery paliwowej. Korumpowanie policjantów przez Piotra K. miało się odbywać w latach 2002-2004 i polegało na systematycznym wypłacaniu policjantom pieniędzy, umożliwianiu nabywania samochodów po niższych cenach i finansowaniu wspólnych spotkań towarzyskich.
W zamian za korzyści majątkowe policjanci ci ujawniali sprawcom przestępstw tajemnice służboweádotyczące działań policji związanych z ujawnianiem nielegalnej produkcji produktów ropopochodnych, a także umożliwiali im uniknięcie odpowiedzialności karnej za popełnione przestępstwa - powiedział prok. Balicki. Zapowiedział dalsze zatrzymania.
Piotr K., nazywany przez media "królem Sztumu", stanął na początku marca przed krakowskim sądem jako oskarżony o zorganizowanie i kierowanie działaniami grupy zajmującej się obrotem nielegalnym paliwem i spowodowanie co najmniej 218 mln zł strat Skarbu Państwa.
Oskarżony poddał się dobrowolnie karze i został skazany na 3 lata pozbawienia wolności. Dodatkowo sąd zobowiązał Piotra K. do naprawienia szkody w wysokości 218 mln zł, orzekł wobec niego przepadek równowartości korzyści majątkowej osiągniętej w wyniku przestępstwa w wysokości 218 mln zł oraz karę grzywny w wysokości blisko 500 tys. zł. Karze poddało się dobrowolnie także pięciu innych oskarżonych, również dotkliwie obciążonych przez sąd karami finansowymi. Pozostałych pięciu, objętych zarzutami w tym akcie oskarżenia, będzie odpowiadać podczas procesu toczącego się przed sądem.
Akt oskarżenia w śledztwie paliwowym przeciwko Piotrowi K. i dziesięciu innym oskarżonym powstał we wrześniu 2005 roku.
Prowadzone przez Prokuraturę Apelacyjną w Krakowie śledztwo dotyczy procederu dostaw paliw z wyłudzeniem akcyzy przez różne spółki oraz prania brudnych pieniędzy; w jego toku wyodrębniono wiele różnych wątków.
Przed Sądem Okręgowym w Krakowie toczy się już pierwszy proces w tej sprawie, w którym oskarżonych jest 18 osób, w tym tzw. baronowie paliwowi ze szczecińskiej spółki BGM: Jan B. i Zdzisław M. Zarzuty dotyczą "wyprania" prawie 200 mln zł i dokonania oszustw podatkowych na kwotę blisko 280 mln zł.