PolskaAdwokat Ryszarda Boguckiego nie ma dostępu do akt

Adwokat Ryszarda Boguckiego nie ma dostępu do akt

Adwokat Marta Smołka, obrońca Ryszarda Boguckiego
podejrzewanego o współudział w morderstwie gen. Marka Papały mówi w rozmowie opublikowanej prze "Trybunę", że nic nie wie w sprawie zabójstwa Marka
Papały, bo nie ma wglądu w akta. Już we wrześniu ub. r.
wnioskowała o to, ale odmówiono jej. Więc oprócz tego, co może
wyczytać w prasie, nie wie nic.

25.05.2007 | aktual.: 25.05.2007 07:57

Smołka mówi, że z niejakim zdumieniem zapoznaję się z artykułami, z których jasno wynika, że dziennikarze czytali protokoły z przesłuchań jakichś świadków, bądź mają w posiadaniu jakieś listy, które porównali z tymi znajdującymi się w aktach. Czyli dziennikarze jakiś dostęp do materiałów śledztwa mają, a adwokat nie. Nie trzeba być prawnikiem, żeby uznać to za dziwne.

Mojemu klientowi nie próbuje się niczego wykazać. Od czterech lat ma status podejrzanego, a odbyło się tylko kilka czynności z jego udziałem. On sam wnioskował o przesłuchania, konfrontacje itp. Ale jak jest jakieś zamieszanie w mediach, to nazwisko mojego klienta wypływa. Gdzie tu jest prawo do obrony czy rzetelnego procesu - pyta adwokat Marta Smołka. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)