Adwokat Ed Fagan rozchwytywany w Polsce
Tłumy właścicieli przedwojennych obligacji
państwowych, których do dziś nie wykupiły polskie władze,
zgłaszają się do amerykańskiego adwokata Eda Fagana, by ich
reprezentował - dowiedziało się "Życie Warszawy".
To efekt zorganizowanej w ubiegłym tygodniu w Warszawie konferencji prasowej, na której słynny prawnik zagroził Polsce procesem w amerykańskim sądzie, jeśli nasz kraj nie wykupi obligacji skarbowych.
Od tygodnia właściciele licznie się zgłaszają, a spodziewam się jeszcze większego odzewu - mówi dziennikowi Fagan.
Mamy masę telefonów. Ale najczęściej ludzie przynoszą po kilka obligacji - mówi prezes Stowarzyszenia Przemysłowców Polskich, który współpracuje z Faganem, Antoni Feldon.
Według Feldona, przed wojną wydano obligacje na ok. 2 mld złotych. Zostało ich ok. 5%, a ich wartość sięga teraz łącznie 1 mld zł. Fagan dał władzom miesiąc na odpowiedź.
Do dziś nikt z rządu nie odezwał się do mnie- mówi Fagan. Według informacji "Życia Warszawy", Fagan przyjedzie znów do Warszawy 4 lipca i zorganizuje kolejną konferencję. (PAP)