Adrian Zandberg: publikacja wyroku TK jest konieczna
- Żeby można było rozwiązać kryzys konstytucyjny, konieczny jest powrót na drogę samorządności, czyli publikacja wyroku TK. To, co mówią praktycznie wszystkie autorytety prawnicze, co do czego zgadza się cała opozycja, nawet z taką półopozycją - Kukiz'15... Nawet oni rozumieją, że publikacja wyroku jest konieczna - mówił Adrian Zandberg (Prtia Razem) w #dziejesienazywo.
- Ale PiS mówi, że to nie jest wyrok - podkreślił prowadzący program Paweł Lisicki.
- Ale jest. I jest to rzecz oczywista dla kogoś, kto widzi logikę polskiej konstytucji, w której ostatecznym podmiotem, rozstrzygającym w przypadku sporów kompetencyjnych pomiędzy innymi organami państwa, jest właśnie TK - odpowiedział Zandberg.
Gość #dziejesienazywo oznajmił, że to, co jest możliwe, to wprowadzenie karencji - uniemożliwienie sytuacji, że ktoś "bezpośrednio z ław sejmowych przeskakuje do TK". - To jest patologiczna sytuacja, którą zapoczątkował swego czasu poseł Kotlinowski z LPR - ocenił.
Zandberg podkreślił, że zgłoszenie kandydatów do TK nie powinno wychodzić z ław parlamentarnych, tylko ze środowisk akademickich i prawnych. - Mit, że Razem się tą sprawą nie zajmowało... Przypominam, że pierwsza demonstracja pod Sejmem, wzywająca PiS do otrzeźwienia, miała miejsce 2 grudnia i była zorganizowana przez Razem - przypomniał.
- W ramach KOD państwo już nie brali udziału... - powiedział Lisicki.
- To jest zupełnie inna sprawa. Powiedzieliśmy jedną rzecz bardzo jasno - odmówiliśmy występowania na wspólnej platformie razem z politykami PO w tej sprawie. Politycy PO mają swoje grzechy na sumieniu, jeżeli chodzi o destabilizację TK i nie mają moralnego prawa do występowania w roli krytyków - stwierdził Zandberg.
