Polska"Administracja publiczna działa źle w czasie kryzysu"

"Administracja publiczna działa źle w czasie kryzysu"

Administracja publiczna nie jest dobrze przygotowana do działania w sytuacjach kryzysowych - to jeden z wniosków NIK po kontroli udzielania pomocy poszkodowanym w wyniku trąby powietrznej, jaka przeszła nad Opolszczyzną i Śląskiem w lecie 2008 r. Pozytywnie, choć z pewnymi zastrzeżeniami, oceniono natomiast przebieg akcji ratowniczej i wypłatę świadczeń.

15.01.2010 | aktual.: 15.01.2010 17:29

Jak powiedział wiceprezes NIK, Jacek Kościelniak, "w czasie kontroli administracja nie dysponowała planami reagowania kryzysowego". Dodał, że po wydarzeniach związanych z tornadem i akcją ratunkową nie naprawiono też wad systemów łączności między jednostkami w systemie zarządzania kryzysowego.

NIK kontrolowała 15 jednostek administracji publicznej: urzędy wojewódzkie w Opolu i Katowicach; starostwa w Strzelcach Opolskich, Częstochowie i Lublińcu (Śląskie); urzędy gminy w Strzelcach Opolskich i Ujeździe (Opolskie) oraz Blachowni, Herbach i Koszęcinie (Śląskie), a także ośrodki pomocy społecznej w tych gminach.

Ogólna ocena NIK jest pozytywna mimo stwierdzonych nieprawidłowości. Izba pozytywnie - choć z niewielkimi zastrzeżeniami - oceniła przebieg akcji ratowniczej i sposób udzielania pomocy poszkodowanym. Negatywną ocenę wydała natomiast w sprawie przygotowania organizacyjnego z zakresu reagowania kryzysowego.

Najważniejsze nieprawidłowości dotyczą - według kontrolerów - braku planu reagowania kryzysowego powinny mieć urzędy wojewódzkie, starostwa, oraz urzędy miejskie i gminne. NIK zauważyła też brak w kontrolowanych jednostkach całodobowego dyżuru na potrzeby zarządzania kryzysowego i dyżuru lekarza - koordynatora ratownictwa medycznego.

Dyrektor gabinetu wojewody opolskiego, Szymon Ogłaza zapewnił, że uchybienia wskazane przez NIK zostały już usunięte. - Te procedury już są. My nie negujemy, że są one potrzebne, ale - jak pokazała praktyka, i oceny tych działań - bez tych procedur służby też potrafią sobie poradzić - zaznaczył Ogłaza. Dodał, że służby wojewody zadowolone są z dwóch innych wniosków po kontroli NIK. - Jesteśmy bardzo zadowoleni z dwóch ocen - w naszej opinii najważniejszych. Z oceny pozytywnej działań ratunkowych i przekazywania pomocy. I to jest najistotniejsze - podsumował dyrektor gabinetu wojewody.

Kontrolerzy NIK w odniesieniu do akcji ratowniczej kontrolerzy pozytywnie ocenili m.in.: szybkie zapewnienie poszkodowanym pomocy psychologicznej, lokalizowanie niezbędnych dla poszkodowanych punktów (informacyjnych, dystrybucji darów itp.) bezpośrednio w miejscowościach dotkniętych tornadem.

We wnioskach pokontrolnych zapisano m.in. konieczność wyegzekwowania od jednostek administracji publicznej sprawnego działania systemu zarządzania kryzysowego. Jak wyjaśnił Kościelniak, chodzi przede wszystkim o takie kwestie, jak dysponowanie planami zarządzania kryzysowego, zapewnienie skutecznego działania systemu łączności, pełnienie dyżurów, przepływu komunikatów o zagrożeniach oraz jednolite reagowanie na te komunikaty.

W wyniku trąby powietrznej, jaka 15 sierpnia 2008 roku przeszła nad częścią województw opolskiego i śląskiego poszkodowanych zostało 817 rodzin. Na odszkodowania w obu regionach wydano prawie 41 milionów zł - niespełna 26,5 mln na odbudowę i remont zniszczonych budynków, ponad 13 mln na potrzeby bytowe, i prawie 1,2 mln na pomoc dla poszkodowanych rodzin rolniczych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)