- To tylko świadczy o nim pozytywnie, że mimo choroby, stara się wypełniać swoje obowiązki - broni kolegi Mariusz Błaszczak, przewodniczący klubu PiS. Zapytany o to, czy do zwolnienia mógłby mieć zastrzeżenia ZUS, odparł, że nie. - Różne są rodzaje choroby, a i praca wykonywana przez Adama Hofmana wymaga zaangażowania. Praca posła, rzecznika prasowego, to praca 24 godziny na dobę - tłumaczył.
O sprawę zwolnienia Hofmana pytany był także prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dziennikarze niepokoili się, czy rzecznikowi PiS nie zaszkodzi wyjazd do Krynicy. - Młody jest, to jeszcze wytrzyma - odpowiedział prezes PiS.
Sprawa, na której miał pojawić się Adam Hofman, dotyczy pomówienia PSL. Partia ta zwróciła się do ZUS o wyjaśnienie sprawy zwolnienia. Rzecznik PSL Krzysztof Kosiński powiedział w czwartek na konferencji prasowej w Warszawie, że według niektórych, zaświadczenie posła PiS "może być lewe". - Występujemy do ZUS o zbadanie prawidłowości przedłożonego przez posła Hofmana zwolnienia lekarskiego - zapowiedział Kosiński.