Adam Hofman: prokuratura łamie prawo, ramię w ramię z "Wyborczą"
Adam Hofman w Radiu ZET bronił ekspertów zespołu Antoniego Macierewicza i atakował prokuraturę, która jego zdaniem ujawniła dokumenty ze śledztwa smoleńskiego. – Prokuratura łamie prawo. To jest nieprawdopodobne, że prokuratura ramię w ramię z „Gazetą Wyborczą” zajmuje się atakiem na zespół parlamentarny – mówił rzecznik Prawa i Sprawiedliwości.
18.09.2013 | aktual.: 18.09.2013 11:18
Zapowiedział, że eksperci Macierewicza odniosą się do publikacji „Gazety Wyborczej”. – Na ich miejscu wystąpiłbym do „Gazety Wyborczej” z powództwem – stwierdził Hofman, zarzucając dziennikowi, że artykuł powstał na podstawie materiałów skierowanych przez prokuraturę.
Zdaniem Adama Hofmana to, że eksperci zespołu nie mają dowodów potwierdzających teorię zamachu, nie jest dziwne. - To jest kolejny, przykry dowód na kondycję Rzeczpospolitej. Te dowody gniją na rosyjskiej ziemi. Ten wrak cały czas leży pod brezentem, skrzynki są pozamykane w rosyjskich sejfach. Jak mają być dowody, jak polskie państwo oddało naszą własność i nasze dowody Rosji? – argumentował Hofman.
- Ciężko jest tego słuchać, bo zamulacie ludziom mózgi. Jedna trzecia społeczeństwa uwierzyła, że w Smoleńsku był zamach. Przy pomocy eksperta, który mówi, że mu się wydaje, że inicjacja wybuchu mogła być przy pomocy nadajnika radiowego – skomentowała jego słowa Monika Olejnik.
- Zamulają Polakom mózg członkowie „sekty smoleńskiej”, czyli "Gazeta Wyborcza", część mediów i dziennikarzy. Oni zamykają oczy na ustalenia zespołu parlamentarnego tylko dlatego, że uwierzyli w coś, co zostało zdemaskowane – odpowiedział rzecznik PiS. Przypominał raport Edmunda Klicha, według którego winę za katastrofę ponosili Rosjanie. – Raport został przez polski rząd wyrzucony do kosza – przypomniał Hofman w audycji "Gość Radia ZET".
Źródło: Radio ZET