PolskaABW zatrzymała wiceszefa NFZ

ABW zatrzymała wiceszefa NFZ

Wiceprezes Narodowego Funduszu Zdrowia Michał K. został zatrzymany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, działającą na zlecenie Prokuratury Okręgowej w Warszawie - poinformowała rzecznika ABW Magdalena Stańczyk.

ABW zatrzymała wiceszefa NFZ
Źródło zdjęć: © PAP

05.10.2005 | aktual.: 05.10.2005 22:16

Wiceprezesa NFZ zatrzymano w ramach szerszego śledztwa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w sprawie korupcji w związku z działalnością NFZ - poinformowała Stańczyk.

Wyjaśniła, że sprawa Michała K. zatrzymanego przez ABW na zlecenie Prokuratury Okręgowej w Warszawie dotyczy nakłaniania przez niego byłego dyrektora biura spółki Jelfa SA w Warszawie Pawła R., do opłacenia ze środków Jelfy przyjęcia imieninowego Michała K. - w wysokości 680 zł.

Według Stańczyk, Paweł R. poświadczył w tym celu nieprawdę opisując faktury jako opłaty za spotkania promocyjne z lekarzami warszawskich szpitali. Oprócz Michała K. i Pawła R. ABW zatrzymała także Stanisława M., który razem z K. miał nakłaniać R. do oszustwa. Wszystkim ABW postawiła już formalne zarzuty.

Ponadto Michał K. nakłaniał, według ABW, świadka - pracownika restauracji do fałszywych zeznań w całej sprawie.

Nie było żadnych instytucjonalnych relacji pomiędzy spółką Jelfa SA a Narodowym Funduszem Zdrowia. Jeżeli były jakiekolwiek kontakty między Pawłem R. a NFZ to tylko na płaszczyźnie personalnej - poinformowała rzeczniczka spółki Jelfa Małgorzata Majeran-Kokott. Trudno nam wypowiedzieć się w całej zaistniałej sprawie. Informujemy jednak, że pan Paweł R., od pierwszego lutego tego roku nie jest pracownikiem Jelfa SA i spółka nie odpowiada za jego działania od tego czasu - podkreśliła.

Nie ma żadnych przesłanek, by twierdzić, iż Michał K. utrzymywał kontakty służbowe z firmą Jelfa SA - oświadczył na konferencji prasowej prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Jerzy Miller.

Poinformował, że ABW w połowie czerwca pytała w piśmie przesłanym do NFZ, czy K. w kontaktach służbowych prowadził jakąkolwiek współpracę z Jelfą SA. ABW dostała na początku lipca odpowiedź jednoznaczną - ani Michał K., ani Narodowy Fundusz Zdrowia nie ma odnotowanych żadnych dokumentów, które byłyby wymienione pomiędzy Jelfą SA a Narodowym Funduszem Zdrowia - powiedział.

Miller przyznał, że zapytał K. wówczas o to, czy utrzymuje on kontakty z Jelfą SA. Najpierw K. był wyraźnie zdumiony moim pytaniem, a potem zaprzeczył - powiedział Miller. Prezes NFZ podkreślił, że nie wie, czy i jakie zarzuty zostały przedstawione jego zastępcy ds. medycznych. Zapewnił, że jego zastępca jest bardzo sumiennym i odpowiedzialnym pracownikiem Funduszu, do którego nie ma żadnych zastrzeżeń.

Rzeczniczka ABW podkreśliła, że w szerszym śledztwie na razie udało się zebrać materiał dowodowy co do tych przestępstw; badane są także "inne okoliczności".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)