ABW zatrzymała pięć osób. Były związane z państwowymi spółkami
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała pięciu byłych członków zarządu firmy z udziałami państwowych spółek. Firma miała odpowiadać za wdrożenie produkcji grafenu. Nic z tego nie wyszło, a straty mają sięgać kilkudziesięciu milionów złotych.
O działaniach Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na terenie województw mazowieckiego, dolnośląskiego poinformowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Chodzi o osoby związane wcześniej ze spółkami skarbu państwa odpowiedzialnymi za wdrożenie produkcji grafenu. To członkowie zarządu firmy działającej w branży nanotechnologii, a w której udziały miały państwowe spółki.
"Podejrzanym, jako osobom odpowiedzialnym za prowadzenie spraw majątkowych spółki, zarzucono popełnienie w okresie od 2013 do 2016 r. szeregu przestępstw związanych z zawieraniem niekorzystnych i sprzecznych z interesem spółki umów. Na skutek zawartych umów spółce wyrządzono szkodę w łącznej wysokości sięgającej 2 miliony złotych" - podała w komunikacie Mirosława Chyr, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Śledczy wyjaśniają, że w mieszkaniach i biurach zatrzymanych "zabezpieczono sprzęt i obszerną dokumentację".
ABW zatrzymała pięć osób. Byli związani z państwowymi spółkami
"Prace badawcze były realizowane przez państwowy instytut badawczy i w ramach ścisłej współpracy z tym instytutem miało dojść do opracowania technologii umożliwiających wdrożenie produkcji grafenu na skalę przemysłową. Spółka nie zrealizowała zamierzonego celu" - wyjaśniła prok. Chyr.
Dodała, że ostateczna wartość strat sięgać będzie kilkudziesięciu milionów złotych.
Operację ABW przeprowadzono w środę, ale dopiero w piątek poinformowano o postępowaniu, które prowadzi Wydział do spraw Wojskowych PO w Warszawie.