"Absurdalne apogeum dekomunizacji". Do odstrzału nawet legenda opozycji
Radni PiS wymusili na olsztyńskich urzędnikach, aby przygotowali listę nazw ulic, którym warto przyjrzeć się w kontekście dekomunizacji. Jest ich blisko 120, a na celowniku znalazła się nawet legenda opozycji - Jacek Kuroń.
04.04.2017 06:28
Do 2 września samorządy powinny - zgdnie z ustawą - zmnienić nazwy ulic, których patroni związani byli z komunizmem. Już teraz dochodzi do absurdów, gdy nazwy ulic zmieniane są na identycznie brzmiące. Adrian Zandberg, lider Partii Razem, zwrócił na Twitterze uwagę na sytuację w Olsztynie.
Urzędnicy, pod naciskiem radnych PiS, wzięli tam pod lupę aż 120 ulic (niemal 25 proc. wszystkich w mieście). Wśród "podejrzanych" jest m.in. legenda opozycji Jacek Kuroń, lokalna poetka, która krzewiła polskość na niemieckiej wówczas Warmii czy Marek Kotański, twórca Monaru.
- Listę przygotował wydział geodezji i brał pod uwagę wszystkie nazwy mogące potencjalnie wywoływać wątpliwości. Lepiej, żeby na obecnym etapie było ich trochę więcej, niż za mało. Teraz będą zajmowali się nimi radni z komisji gospodarki komunalnej – wyjaśnia portalowi olsztyn.wyborcza.pl Patryk Pulikowski z biura prasowego olsztyńskiego ratusza.
Jak zwraca uwagę portal, przeciw nadaniu kilka lat temu nazwy ul. Kuronia protestowała olsztyńska prawica. To dla urzędników wystarczający powód, by poddać go ponownej weryfikacji.