Abp Życiński: deportacja bpa jak wojny religijne

Interwencja ta przywodzi na pamięć smutne czasy wojen religijnych, gdy obowiązywała zasada "cuius regio, eius religio" i kiedy przedstawiciele władzy chcieli interweniować na poziomie sumień obywateli swojego terytorium. To rodzi wiele lęków, że może być wstępem do sytuacji patologicznej - powiedział arcybiskup.

Zdaniem abp. Życińskiego, reakcja władz rosyjskich nie miała w ostatnim czasie precedensu w cywilizowanym świecie. Jest tym bardziej bolesna, że miała miejsce, kiedy Kościół katolicki szuka nowych form dialogu z Rosją.

Metropolita lubelski podkreślił, że w sprawie bpa Mazura spodziewa się współdziałania wielu środowisk. _ Wydaje mi się, że możemy oczekiwać solidarnego współdziałania środowisk władzy, jak i środowisk społecznych i ufam, że bp Mazur nie będzie się czuł osamotniony_ - powiedział. (reb)