Abp Tadeusz Gocłowski opuścił szpital
Przebywający od ośmiu dni w gdańskim szpitalu abp Tadeusz Gocłowski wyszedł do domu. Pacjent czuje się już dobrze - poinformował dr hab. Walenty Nyka, szef Kliniki Neurologii Dorosłych Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku.
15.03.2010 | aktual.: 15.03.2010 20:12
Jak wyjaśnił Nyka, tego dnia arcybiskup przeszedł serię badań. Ich wyniki lekarze otrzymali po południu. Okazały się one na tyle dobre, że podjęto decyzję o wypisaniu pacjenta ze szpitala.
Nyka dodał, że przed wypisem abp Gocłowski otrzymał zalecenia (m.in. prowadzenia spokojnego trybu życia), przepisano mu też lekarstwa.
Szef kliniki powiedział, że jest zadowolony ze stanu zdrowia arcybiskupa. - Przy dalszej pielęgnacji i regularnym przyjmowaniu leków powinno się dobrze dziać - powiedział Nyka.
Abp Tadeusz Gocłowski trafił do szpitala 7 marca. Podejrzewano, że mógł doznać udaru mózgu. Przypuszczenia te nie potwierdziły się. Jak powiedział Nyka, dolegliwość, która spotkała pacjenta, można nazwać "przemijającym incydentem niedokrwiennym". - Arcybiskup był po prostu przemęczony. Ostatni czas był dla niego bardzo intensywny. Zwłaszcza dzień, w którym trafił do szpitala - zaznaczył Nyka.
Tadeusz Gocłowski został mianowany na biskupa gdańskiego w 1984 roku. 25 marcu 1992 r., po tym jak diecezja gdańska stała się archidiecezją, został podniesiony do godności arcybiskupa, metropolity gdańskiego. Funkcję tą sprawował do kwietnia 2008 roku, kiedy to przeszedł na emeryturę (zastąpił go abp Sławoj Leszek Głódź).