Aborcja. Politycy niezdecydowani, a Polacy?

Od lat aborcja jest przedmiotem politycznych sporów. Niektórzy politycy głosują w Sejmie niezgodnie z linią własnej partii, inni w ogóle nie przychodzą. Jak sprawę widzą obywatele? Też są podzieleni.

12 stycznia odbył się protest przeciwko zaostrzeniu przepisów aborcyjnych
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
Anna Kozińska

37 proc. Polaków opowiada się za liberalizacją ustawy antyaborcyjnej, a 15 proc. - za całkowitym zakazem usuwanie ciąży - wynika ze styczniowego sondażu oko.press.

Badanym przestawiono trzy wyjątki od zakazu aborcji - zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, ciężkie upośledzenie lub choroba płodu oraz pochodzenie ciąży z gwałtu - i zapytano o stosunek do ustawy antyaborcyjnej.

Okazuje się, że najwięcej osób - 43 proc. chce pozostawić ustawę bez zmian. W porównaniu z sierpniem 2017 roku, wzrósł odsetek osób, które chciałyby ustawę zaostrzyć. Różnica wynosi 4 punkty procentowe.

Zobacz też: "Fatalna decyzja". Publicysta nie zostawił na PO suchej nitki

Odpowiedzi w elektoratach

Jak wynika z sondażu, najbardziej liberalni w sprawie aborcji są wyborcy Razem (72 proc.). Za złagodzeniem ustawy jest też 51 proc. sympatyków Platformy Obywatelskiej i tyle samo członków elektoratu SLD.

Zmian nie chcą z kolei najczęściej wyborcy partii Wolność (54 proc.), Nowoczesnej (51 proc.) i Kukiz’15 (49 proc.).

Najwięcej zwolenników zaostrzenia ustawy jest natomiast w PiS (28 proc.). Choć i tak więcej - 40 proc. respondentów - wolałoby jej nie zmieniać. Za złagodzeniem ustawy opowiada się 26 proc.

Wykształcenie i miejsce zamieszkania robią różnicę

W grupach badanych o wykształceniu podstawowym, średnim i pomaturalnym oraz wyższym najwięcej osób nie chce zmian w ustawie antyaborcyjnej. Jedynie osoby z wykształceniem zawodowym częściej deklarują chęć złagodzenia ustawy.

W podziale na miejsce zamieszkania również widać różnice w poglądach. Osoby z miast od 20 do 100 tys. oraz od 100 do 500 tys. mieszkańców najczęściej opowiadają się za złagodzeniem ustawy. Pozostali badani - ze wsi, z miast poniżej 20 tys. oraz powyżej 500 tys. mieszkańców - są za tym, by ustawy nie zmieniać.

Źródło: oko.press

Wybrane dla Ciebie
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy
FAZ: Schroeder okazał bezczelność wobec Polski ws. Nord Streamu
FAZ: Schroeder okazał bezczelność wobec Polski ws. Nord Streamu
Trump: USA zniszczyły ogromną łódź podwodną z narkotykami
Trump: USA zniszczyły ogromną łódź podwodną z narkotykami
Media o żądaniach Putina. Tego chce dyktator
Media o żądaniach Putina. Tego chce dyktator
Wyniki Lotto 18.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 18.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Burza po słowach Merza. Oskarżany o rasistowską wypowiedź
Burza po słowach Merza. Oskarżany o rasistowską wypowiedź
Zrewolucjonizowała edukację. Nie żyje Mamma Erasmus
Zrewolucjonizowała edukację. Nie żyje Mamma Erasmus
Potworny wypadek autobusu w Brazylii. 15 ofiar śmiertelnych
Potworny wypadek autobusu w Brazylii. 15 ofiar śmiertelnych
Wpadka w Sejmie. Szejna poległ na fladze Islandii
Wpadka w Sejmie. Szejna poległ na fladze Islandii
Lubuskie: Czołowe zderzenie samochodów, są ranni
Lubuskie: Czołowe zderzenie samochodów, są ranni