9 tomów akt polskiego śledztwa smoleńskiego trafi do Rosji

1755 kart akt polskiego śledztwa smoleńskiego, zawartych w 9 tomach, przekazała polska prokuratura wojskowa stronie rosyjskiej - poinformował kpt. Marcin Maksjan z Naczelnej Prokuratury Wojskowej.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

Według NPW, to realizacja jednego z czterech rosyjskich wniosków o pomoc prawną, skierowanych do strony polskiej. - Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie przesłała 3 stycznia przez Prokuraturę Generalną częściową realizację tego wniosku do Prokuratury Generalnej Federacji Rosyjskiej - powiedział kpt. Maksjan.

Chodzi o rosyjski wniosek z sierpnia, gdy proszono Polskę m.in. o odczyty rejestratora głosowego z rozbitego samolotu Tu-154M (nad analizą nagrania do dziś pracuje Instytut Ekspertyz Sądowych im. Adama Sehna w Krakowie i wyniki wciąż nie są znane), a także o informacje na temat telefonicznych połączeń pasażerów z pokładu samolotu w momencie podchodzenia do lądowania.

Prokuratura rosyjska prosiła też o przesłuchanie jako świadków osób, które brały udział w wycieczce do Smoleńska w maju. Większość przesłanych właśnie materiałów to zeznania tych świadków.

Wzajemna pomoc prawna prokuratur polskiej i rosyjskiej w odrębnych śledztwach smoleńskich trwa od 10 kwietnia. Polska nadal czeka na najważniejsze dla naszego śledztwa dowody w sprawie: informację o statusie lotniska Smoleńsk Siewiernyj (co może mieć znaczenie dla oceny odpowiedzialności polskiej załogi i rosyjskich kontrolerów lotu), a także kluczowe dowody rzeczowe, będące jeszcze w dyspozycji MAK (rosyjska prokuratura dopiero ma je przejąć i wykorzystać w swoim śledztwie): czarne skrzynki i wrak samolotu.

Od niedawna wiadomo też, że polscy prokuratorzy wojskowi mają niedługo udać się do Rosji na uzupełniające przesłuchanie rosyjskich kontrolerów - do ich wizyty ma dojść w jeszcze w styczniu lub w lutym. Chodzi o wyjaśnienie różnic w zeznaniach złożonych przez tych kontrolerów w pierwszych dniach po katastrofie i tych złożonych później w miejsce pierwszych, unieważnionych zeznań.

W połowie października do Polski z Rosji wpłynęło siedem tomów akt śledztwa, zawierających m.in. opinie sądowo-medyczne 34 ofiar katastrofy smoleńskiej, w tym akta sekcji zwłok oraz nośnik cyfrowy z czarnych skrzynek samolotu Tu-154M.

Wybrane dla Ciebie
Zapytali ginekolog z Oleśnicy o Brauna. "To przerażające"
Zapytali ginekolog z Oleśnicy o Brauna. "To przerażające"
"Kluczowy moment w historii". Jacek Bartosiak przestrzega polityków
"Kluczowy moment w historii". Jacek Bartosiak przestrzega polityków
Przydacz potwierdza: Zełenski przyjedzie do Warszawy
Przydacz potwierdza: Zełenski przyjedzie do Warszawy
20 stopni mrozu i śnieżne zaspy. Jest prognoza
20 stopni mrozu i śnieżne zaspy. Jest prognoza
Hołownia może się pożegnać ze stanowiskiem. Faworytem jest kto inny
Hołownia może się pożegnać ze stanowiskiem. Faworytem jest kto inny
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
"Afera" w Przemyślu. Poszło o kolor szalika na misiu
"Afera" w Przemyślu. Poszło o kolor szalika na misiu
"To chwila prawdy dla Europy". NATO zna już datę
"To chwila prawdy dla Europy". NATO zna już datę
TV Republika transmitowała proces z Tuskiem. Rozpoczęła się rozprawa
TV Republika transmitowała proces z Tuskiem. Rozpoczęła się rozprawa
Szokujące, co odkryli w komputerze informatyka. 40 tys. zdjęć dzieci
Szokujące, co odkryli w komputerze informatyka. 40 tys. zdjęć dzieci
Japonia znów się trzęsie. Specjalny alert ws. "megatrzęsienia"
Japonia znów się trzęsie. Specjalny alert ws. "megatrzęsienia"
GIF wycofuje lek. Polacy łykają go garściami
GIF wycofuje lek. Polacy łykają go garściami