9 lat dla wędkarza za zabójstwo kajakarza
Na 9 lat więzienia skazał Sąd Okręgowy w Warszawie w poniedziałek 75-letniego wędkarza, którego uznał za winnego zabójstwa 22-letniego kajakarza.
W październiku 2000 r. nad Kanałem Żerańskim w Warszawie Feliks S. ugodził śmiertelnie scyzorykiem Damiana Ś. - jednego z kajakarzy, z którymi wcześniej wdał się w sprzeczkę. Jej powodem było to, że przepłynęli kajakami w pobliżu jego wędki.
Prokurator chciał 12 lat więzienia dla Feliksa S., twierdząc, że zabił, bo miał taki zamiar. Obrona wnosiła o uniewinnienie, bo uważała, że podsądny działał w obronie koniecznej.
S., który od zdarzenia przebywa w areszcie, nie przyznawał się do zabójstwa i twierdził, że to kajakarze byli agresywni i został zaatakowany. Powstrzymując płacz zapewniał, że to, co się stało, jest także jego wielką tragedią i prosił rodzinę ofiary o wybaczenie. Kajakarze - koledzy zamordowanego - twierdzili, że to wędkarz od samego początku był agresywny.(aka)