8‑latka pomogła przy porodzie
8-latka sprowadziła dwóch policjantów do 28-letniej matki, która zaczęła rodzić na przystanku tramwajowym w Grudziądzu (Kujawsko-Pomorskie). Ci wezwali karetkę i niebawem w szpitalu przyszedł na świat Jacuś.
"Z mamą dzieje się coś dziwnego" - alarmowała dziewczynka, która podbiegła do policjantów z patrolu. Jak się okazało na przystanku zaczął się poród. Funkcjonariusze zaopiekowali się rodzącą i wezwali pogotowie - poinformował rzecznik kujawsko-pomorskiej policji Jacek Krawczyk.
Wkrótce w miejscowym szpitalu urodził się Jacuś, który waży prawie dwa kilogramy. Nowo narodzony chłopczyk ma troje rodzeństwa. Cała trójka była przy mamie, gdy zaczął się poród na przystanku: dzielna 8-latka oraz dwoje młodszych dzieci w wieku 6 i 4 lat.
Kobieta samotnie wychowuje swoje dzieci. Dlatego też, na czas jej pobytu w szpitalu, trójkę dzieci umieszczono w placówce opiekuńczo- wychowaczej.
