8‑latek zaginął w lesie. Trwa akcja poszukiwawcza
8-letni chłopiec zaginął w lesie niedaleko Woli Wereszczyńskiej w gminie Urszulin (woj. lubelskie). Przeczesywanie lasu na dużą skalę przerwano do rana, ale wciąż trwają poszukiwania dziecka.
23.09.2012 | aktual.: 23.09.2012 23:35
Chłopiec, mieszkaniec gminy Urszulin, poszedł z ojcem na grzyby. W lesie 8-latek oddalił się i ojciec stracił go z oczu. Początkowo mężczyzna szukał dziecka sam, a gdy nie udało mu się odnaleźć syna, około południa zgłosił zaginięcie policji.
Zorganizowano poszukiwania. Dziecko szukało około 200 osób: policjanci, strażacy-ochotnicy, strażnicy graniczni, mieszkańcy okolicznych miejscowości. Zaangażowano przewodnika z psem tropiącym, śmigłowiec, samochody Straży Granicznej z kamerami termowizyjnymi. Przeszukano ponad 100 ha lasu - poinformował rzecznik policji we Włodawie Daniel Eustrat.
Wieczorem przeczesywanie lasu zostało przerwane, będzie wznowione rano.
- W lesie pozostali policjanci, którzy patrolują ścieżki na quadach, jeżdżą też radiowozy. Czynności będą trwały stale, aż do znalezienia chłopca - dodał Eustrat.
- Chłopiec ubrany był w spodnie, bluzę, czapkę oraz gumowce. W przypadku napotkania dziecka prosimy o natychmiastowy kontakt z policją - apeluje kom. Renata Laszczka-Rusek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.