72-latek chciał podpalić swoją byłą żonę i wnuczkę. Nie zadziałała zapalniczka
Było o włos od tragedii. Mężczyzna chciał podpalić rodzinę. Oblał byłą żonę i wnuczkę łatwopalną substancją. Na szczęście nie zadziałała zapalniczka. Mężczyzna usłyszał zarzuty i spędzi w areszcie 3 miesiące.
Policjanci z Komisariatu Policji w Rabce-Zdroju zatrzymali 72-latka, który chciał podpalić swoją byłą żonę i wnuczkę - informuje małopolska policja.
Cala sytuacja miała miejsce rankiem 23 maja w jednym z domów w Skawie w województwie małopolskim. Pijany mężczyzna groził śmiercią swojej byłej żonie i wnuczce. Polał je łatwopalną substancją i próbował podpalić. Tą samą substancją polał również schody, które chciał podpalić.
Na szczęście nie udało mu się i nie doszło do tragedii. Jak informuje "Wprost", nie zadziałała zapalniczka. Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali 72-latka. Był pijany. Miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Zatrzymany następnego dnia usłyszał zarzuty narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, kierowania gróźb karalnych oraz zniszczenia mienia. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na okres 3 miesięcy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
.Zobacz także: Kłótnia przed Sejmem. "Nie zgadzam się ze strajkiem podłogowym"