Polska72 godziny oglądania filmów

72 godziny oglądania filmów

W warszawskim kinie Atlantic rozpoczęła się
próba pobicia rekordu Guinnessa w oglądaniu filmów
przez ponad 72 godziny bez przerwy.

72 godziny oglądania filmów
Źródło zdjęć: © PAP | Szymon Pulcyn

20.09.2004 | aktual.: 20.09.2004 14:47

60 osób w wieku od 18 do 40 lat, wybranych spośród kilku tysięcy zgłoszonych, zasiadło w poniedziałek w sali kinowej, aby pobić obecny rekord świata należący do Tajlandczyków. Rekord padnie, jeśli co najmniej 15 osób dotrwa do końca próby, czyli przesiedzi w kinie co najmniej 72 godziny i jedną minutę.

Pomysł wziął się z telewizji. Zobaczyłam, że w Tajlandii kilku śmiałków zasiadło na sali kinowej i pobiło rekord Guinnessa w oglądaniu filmów non stop - wyjaśnia współorganizatorka akcji Małgorzata Jach. - Pomyślałam, żeby zrobić to w Polsce.

W czasie próby wybrańcy będą mogli obejrzeć 43 filmy, w tym siedem produkcji, które nie miały jeszcze w Polsce swojej premiery, m.in. "Człowieka w ogniu" Tony'ego Scotta i "Wesele" Wojciecha Smarzowskiego.

Projekcje filmów zostały podzielone na 15 bloków, najdłuższy będzie trwał 329 minut. Podczas trwania każdego z nich uczestnicy obejrzą trzy filmy. W czasie projekcji mogą wstać z miejsc, a także chodzić po sali.Po zakończeniu każdego z bloków przewidziana jest 15-minutowa przerwa na toaletę czy drzemkę.

Uczestnikom maratonu organizatorzy zapewniają posiłki. W menu, opartym na kuchni śródziemnomorskiej, znalazły się m.in. zupa-krem z jarzyn, polędwiczki wieprzowe w sosie francuskim, bułka z polędwicą i warzywami.

Nad prawidłowością przebiegu bicia rekordu czuwa specjalna komisja. Jej członkowie wyposażeni w latarki mają m.in. chodzić po sali i wyprowadzać śpiochów. Swój udział w komisji zapowiedzieli m.in. Reni Jusis, Marcin Meller, Grzegorz Miśtal, Maciej Orłoś i Kasia Stankiewicz.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)