7 dziewczynek poparzonych lampą w szpitalu
Siedem dziewczynek leczonych w Górnośląskim
Ośrodku Rehabilitacji Dzieci w Rabce (woj. małopolskie) doznało
lekkich oparzeń, kiedy w nocy w sali gdzie spały włączyła się
lampa bakteriologiczna.
17.02.2008 14:35
Jak poinformował dyrektor szpitala Jan Pyka, oparzenia twarzy pierwszego stopnia ma siedem pacjentek w wieku 14-16 lat.
Stan dziewczynek jest dobry, zastosowano u nich okłady, przeszły też specjalistyczne badania okulistyczne. Wieczorem powinny być już zdrowe - ocenił dyrektor.
Według wstępnych ustaleń około 1-3 godziny w nocy w sali włączyła się lampa bakteriologiczna, służąca do dezynfekcji powietrza. Prawdopodobnie była włączona nie dłużej niż godzinę. Dyrekcja placówki sądzi, że przyczyną uruchomienia urządzenia mogła być awaria. Sprawę bada policja i prokuratura.