65‑latka z Niemiec urodziła czworaczki

Dzieci ważą od 655 do 960 gramów i mierzą od 30 do 35 centymetrów - poinformowała prywatna stacja telewizyjna RTL. Mama maluchów jest ponoć wyczerpana, ale czuje się dobrze.

Dzieci - Neeta, Dries, Bence i Fjonn - przyszły na świat we wtorek w klinice w Berlinie. Kolońska stacja RTL, która ma wyłączność na relacjonowanie tej historii, poinformowała jednak o tym fakcie dopiero w piątek późnym wieczorem. Maleństwa nie są jeszcze w pełni rozwinięte, ale według lekarzy, mają duże szanse na przeżycie. Umieszczone zostały w inkubatorach.

Historia Annegret R. wzbudziła sensację w całych Niemczech, i nie tylko. Samotna matka, która miała już 13 dzieci i siedmioro wnucząt, nauczycielka z zawodu, poddała się za granicą zapłodnieniu in vitro. Wielu krytyków zarzucało jej egoizm i brak odpowiedzialności. Lekarze krytykowali jej decyzję jako „nadzwyczaj ryzykowną”, zarówno dla matki, jak dla dzieci.

- Uważam, że każdy musi sam podjąć decyzję - odpierała krytykę Annegret R. Chęć zajścia w ciążę tłumaczyła tym, że jej 10-letnia córka Lelia zażyczyła sobie braciszka lub siostrzyczkę.

Nauczycielka języka angielskiego i rosyjskiego jest teraz matką 17 dzieci. Uważana jest za najstarszą świeżo upieczoną mamę w Niemczech.