64. rocznica wybuchu powstania w Getcie
Prezydent Lech Kaczyński złożył wieniec pod Pomnikiem Bohaterów Getta. 19 kwietnia przypada 64. rocznica wybuchu powstania w Getcie Warszawskim.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,8826974,kat,32834,galeriazdjecie.html )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,8826974,kat,32834,galeriazdjecie.html )
- rocznica wybuchu powstania w Getcie Warszawskim
To było ważne wydarzenie w historii Żydów polskich, i Polski. Przyjeżdżam tu co roku od wielu lat niezależnie od pełnionych funkcji - powiedział prezydent.
To był wybór między śmiercią a śmiercią - powiedział naczelny rabin Polski Michael Schudrich. Walczący chcieli chociaż wybrać jak umrą; chcieli walczyć do końca. Ta walka to nauka dla nas, że dobro nie może milczeć, że musi mówić i to bardzo głośno. Oni pokazali, co to znaczy nie milczeć nawet w tak okropnej sytuacji - powiedział rabin.
Kwiaty i wieńce złożyli też prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, przedstawiciele rządu, ambasada Izraela, przedstawiciele organizacji żydowskich w Polsce, kombatanci AK.
Uczestnicy uroczystości 64 rocznicy obchodów wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim przeszli pod płytę upamiętniającą członków "Żegoty", polskiej grupy podziemnej organizującej pomoc dla Żydów w gettach. Tam również złożono kwiaty i zapalono pamiątkowe znicze.
Kolejnym uczczonym tego dnia miejscem była płyta ku czci Szmula Zygielbojma, który popełnił samobójstwo w akcie protestu przeciwko zagładzie swoich rodaków w Getcie Warszawskim i bezczynności polityków zachodnich.
Kwiaty i znicze upamiętniły także miejsce, w którym podczas Powstania znajdował się Bunkier Dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej, gdzie ukrywał się m.in. Marek Edelman.
Uczestnicy uroczystości odwiedzili również Umschlagplatz, miejsce z którego odchodziły transporty Żydów do Treblinki. Tam także zostały złożone kwiaty i zapalone znicze.
Przedstawiciele gminy żydowskiej i żydowskich organizacji kombatanckich złożyli wieńce na Cmentarzu Żydowskim w Warszawie pod pomnikami Nieznanego Bojownika Żydowskiego i Oficerów Wojska Polskiego pochodzenia żydowskiego, wymordowanych w Katyniu. Na zakończenie uroczystości na Cmentarzu Żydowskim zebrani odmówili kadisz.
Powstanie w getcie było bohaterską próbą powstrzymania ostatecznej likwidacji getta, rozpoczętej przez Niemców kilka miesięcy wcześniej.
W walkach wzięło udział ok. tysiąca słabo uzbrojonych powstańców. Niemcy przeciwstawili im ponad 2 tys. żołnierzy Wehrmachtu, SS oraz pomocniczych oddziałów ukraińskich, litewskich i łotewskich. Przeciwko powstańcom użyto pojazdów opancerzonych, artylerii, a także lotnictwa.
Powstańcy w małych, rozproszonych grupach walczyli do 16 maja. Tego dnia gen. SS Juergen Stroop ogłosił koniec akcji pacyfikacyjnej i na znak zwycięstwa rozkazał wysadzić w powietrze Wielką Synagogę na Tłomackiem. Getto warszawskie zostało zrównane z ziemią.
Według raportów gen. Stroopa, od 20 kwietnia do 16 maja 1943 roku w wykrytych i zlikwidowanych bunkrach znajdowało się ponad 56átys. Żydów. Około 6 tys. zginęło na miejscu w walce, na skutek pożarów czy zaczadzenia. 7 tys. Żydów naziści zamordowali na terenie getta, tyle samo wysłano do Treblinki. Pozostała grupa ok. 36 tys. została wysłana do innych obozów, przede wszystkim do Oświęcimia i Majdanka.