Świat6 mln dzieci umiera z głodu

6 mln dzieci umiera z głodu

6 mln dzieci umiera każdego roku na
świecie z głodu i niedożywienia - alarmuje Organizacja Narodów
Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) w ogłoszonym w Rzymie raporcie.

6 mln dzieci umiera z głodu
Źródło zdjęć: © AFP

22.11.2005 | aktual.: 22.11.2005 15:20

W dokumencie zatytułowanym "Stan niepewności żywnościowej na świecie" podkreślono, że wiele dzieci umiera z powodu uleczalnych chorób, takich jak biegunka, zapalenie płuc, malaria i odra, ponieważ ich osłabione organizmy nie są w stanie ich zwalczyć.

Według szacunków FAO w 2004 r. 852 mln ludzi na świecie było niedożywionych, z czego 815 mln w krajach rozwijających się, 28 mln w państwach o tak zwanej gospodarce w okresie przemian i 9 mln w krajach uprzemysłowionych. W raporcie zwrócono uwagę na pilną potrzebę redukcji zjawiska głodu, do czego już przed dziewięcioma laty zobowiązali się uczestnicy światowego szczytu na temat wyżywienia w Rzymie.

Proces zmniejszania liczby ludzi cierpiących z powodu głodu w krajach rozwijających się jest wciąż bardzo powolny, zaś społeczność międzynarodowa daleka jest od osiągnięcia wyznaczonego sobie celu redukcji o połowę do 2015 r. liczby ludzi pozbawionych wyżywienia - podkreślił w przedmowie do raportu dyrektor generalny FAO Jacques Diouf.

Według ONZ-wskiej agendy region Azji i Pacyfiku ma szanse na odniesienie sukcesu w redukcji zjawiska głodu, jeśli położone tam kraje zintensyfikują w najbliższych latach tempo realizacji wyznaczonych celów. Wprawdzie, jak zauważa FAO, na Bliskim Wschodzie i Północnej Afryce głód szerzy się w mniejszym stopniu niż dotychczas, ale wciąż liczba cierpiących z braku wyżywienia rośnie. Najtrudniejsza sytuacja panuje wciąż w krajach Afryki, położonych na południe od Sahary.

Według FAO najważniejszym zadaniem jest podwojenie wysiłków na rzecz walki z głodem, zwłaszcza zaś otoczenie szczególną troską regionów rolniczych, które są kluczem do poprawy warunków życia narodów. Aż 75% ludzi biednych i niedożywionych mieszka bowiem na wsiach w krajach rozwijających. To tam także jest najwyższy wskaźnik śmierci dzieci z powodu głodu.

"Redukcja głodu powinna stać się siłą napędową i motorem postępu oraz nadziei, ponieważ poprawa sytuacji żywnościowej leży u podstaw poprawy stanu zdrowia i wskaźnika dzieci uczęszczających do szkoły, obniża także odsetek przypadków śmierci z powodu HIV i AIDS, malarii i gruźlicy" - przypomniano w raporcie.

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)