57% Polaków zagłosuje w wyborach samorządowych

W porównaniu z wrześniem odsetek osób, które chcą uczestniczyć w wyborach samorządowych, wzrósł o 2 punkty procentowe. Odsetek osób, które do urn pójść nie chcą, zmniejszył się w tym samym okresie o 1 punkt, podobnie jak odsetek tych, którzy jeszcze się zastanawiają.

Jak informuje CBOS, wyborami samorządowymi, częściej niż inni, interesują się - i planują w nich uczestniczyć - mieszkańcy wsi (61%) i dużych aglomeracji miejskich (65%). Zamiar uczestniczenia w głosowaniu deklarują częściej mężczyźni niż kobiety; najczęściej osoby w wieku 45-64 lat, a najrzadziej najmłodsi ankietowani (do 24 roku życia).

Do urn wybiera się na razie 68% zwolenników lewicy i 69% osób popierających prawicę.

CBOS badał też wiedzę Polaków o kandydatach w wyborach samorządowych w ich okręgu. Nieco ponad połowa badanych (56%) nie wie, kto w ich miejscowości będzie kandydował na wójta, burmistrza czy prezydenta miasta. Co trzeci badany (34%) słyszał o kilku takich kandydatach, a co dziesiąty (10%) - o jednym.

Co trzeci (33%) ankietowany deklarujący, że będzie uczestniczył w wyborach, ma już kandydata, na którego chce głosować w wyborach do rady miasta (gminy). 45% wie już, na jaki komitet zagłosuje, ale nie wybrało jeszcze kandydata. Ponad jedna piąta (22%) nie ma jeszcze żadnych preferencji co do wyboru radnych.

Najbardziej skonkretyzowane preferencje wyborcze mają mieszkańcy wsi (38% wie już, jakiego kandydata na radnego poprze). Wśród mieszkańców miast liczących ponad 500 tys. mieszkańców jest to 35%

Badanie zrealizowano w dniach 6-9 października na liczącej 999 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.