57-letni Polak zastrzelony na parkingu w Niemczech
Ciało 57-letniego Polaka zostało znalezione na parkingu Biggenkopf, na autostradzie A44, niedaleko miejscowości Diemelstadt. Mężczyzna został zastrzelony, prawdopodobnie na tle rabunkowym.
Jak podał serwis hna.de, zwłoki martwego mężczyzny, siedzącego za kierownicą swojej półciężarówki, znalazł po południu we wtorek inny kierowca tira, który natychmiast poinformował policję.
Serwis gorlice24.pl podał, że zamordowany Polak to Ryszard F., pochodzący ze wsi Sękowa w Małopolsce. Mężczyzna zajmował się handlem samochodami i jechał do Niemiec, aby zakupić dwa auta, które miał potem sprzedać w Polsce.
Niemiecka policja ustaliła, że 57-latek najprawdopodobniej padł ofiarą napadu, ponieważ ani przy zwłokach ani w aucie nie znaleziono pieniędzy przeznaczonych na zakup pojazdów.
Polaka najprawdopodobniej wywabiono z pojazdu, a po zabiciu go, zwłoki z powrotem włożono do samochodu. Nie ustalono jeszcze dokładnego czasu zgonu 57-latka, chociaż pewne jest, że ciało leżało w samochodzie co najmniej kilka godzin.
Dochodzenie w tej sprawie prowadzi niemiecka policja we współpracy z prokuraturą w Kassel. Funkcjonariusze proszą ewentualnych świadków lub osoby, które mają jakiekolwiek informacje, mogące pomóc w śledztwie, o kontakt.
Źródło: hna.de, gorlice24.pl