50 tys. dziewic topless dla króla
Ponad 50 tysięcy dziewic w strojach topless zabiegało o względy króla Suazi, poszukującego trzynastej małżonki.
29.08.2005 | aktual.: 30.08.2005 09:20
37-letni król Mswati III, ostatni absolutny monarcha w subsaharyjskiej Afryce, osobiście przyglądał się ceremonii, zwanej Czerwonym Tańcem, ubrany w przepaskę ze skóry leoparda. Właśnie podczas takich ceremonii monarcha od 1999 r. wybiera sobie kolejne żony spośród dziewcząt w króciutkich, ozdobionych koralikami spódniczkach.
Dziewczyny tańczą na królewskim stadionie, machając maczetami i śpiewając hymny pochwalne na cześć pana i władcy oraz królowej-matki, zwanej Wielką Słonicą. Pragnę dobrze żyć, mieć pieniądze, być bogatą, jeździć BMW i mieć telefon komórkowy - powiedziała 16-letnia Zodwa Mamba, jedna z chętnych do zostania królewską małżonką numer 13.
Krytycy mają królowi za złe jego wystawny styl życia w sytuacji, kiedy dwie trzecie jego poddanych żyje w skrajnej nędzy. Twierdzą też, że Mswati III daje zły przykład, zachęcając do poligamii i wczesnej inicjacji seksualnej w kraju, w którym 40% dorosłej populacji jest nosicielami wirusa HIV.
Zdelegalizowana opozycja mówi, że Taniec Trzcin - kiedyś święto kobiecości i dziewictwa - został zdegradowany do parady potencjalnych narzeczonych dla króla. Rojaliści uważają natomiast, że skłonność młodego monarchy do młodych dziewczyn w niczym nie kłóci się z tradycją Suazi.
Poniedziałkową ceremonię poprzedziło zniesienie królewskiego zakazu z 2001 r., dotyczącego seksu z dziewicami. Kilka dni po wprowadzeniu tego zakazu, mającego powstrzymać szerzenie się wirusa HIV, Mswati III poślubił dziewicę i osobiście ukarał się za jego złamanie grzywną w postaci jednej krowy.
W zeszłym tygodniu w Suazi oficjalnie zniesiono zakaz, na rok przed przewidzianym terminem, nakazując tysiącom dziewic pozbycie się specjalnych pomponów, symbolizujących czystość i mających odstraszać mężczyzn.
Dworzanie w pałacu królewskim mówią, że poddani nie dowiedzą się od razu, czy podczas poniedziałkowego Czerwonego Tańca król wybrał sobie kolejną małżonkę.