Świat50 osób zginęło w niedzielnych walkach w Trypolisie

50 osób zginęło w niedzielnych walkach w Trypolisie

Do 50 wzrosła liczba śmiertelnych
ofiar walk w obozie uchodźców palestyńskich pod Trypolisem na
północy Libanu. Wojsko libańskie starło się tam z
bojownikami ugrupowania Fatah al-Islam, przypuszczalnie
powiązanego z Al-Kaidą.

21.05.2007 | aktual.: 21.05.2007 02:40

W walkach zginęło 15 żołnierzy i 25 bojowników oraz dziesięciu cywilów. To najkrwawsze starcia wewnątrzlibańskie od czasu wojny domowej między chrześcijanami a muzułmanami z lat 1975-1990.

Walki wybuchły tuż przed świtem, w pobliżu obozu Nahr al-Barid, nieopodal portowego miasta Trypolis. Rozpoczęły się, gdy posterunek armii na przedpolu obozu został ostrzelany i przejęty przez bojowników Fatah al-Islam. Wcześniej jeszcze policja starła się z bojownikami, gdy rewidowała zajmowane przez nich mieszkanie w samym Trypolisie.

Nie jest jasne, czy z tymi zajściami wiąże się eksplozja, która miała miejsce w niedzielę późnym wieczorem w Bejrucie. W wybuchu, który nastąpił w dzielnicy chrześcijańskiej, na parkingu przed jednym z centrów handlowych, zginęła jedna osoba. Nie wiadomo, co było jego przyczyną.

Obóz Nahr al-Barid, w którym mieszka ponad 40 tys. palestyńskich uchodźców, uważany jest za bastion Fatah al-Islam. Organizacja ta uznawana jest za prosyryjską i związaną z syryjskim wywiadem. Ma wywodzić się z ugrupowania Powstanie Zbrojne Fatah, które w latach 80. oddzieliło się od palestyńskiej organizacji al-Fatah i ma główną siedzibę w Damaszku.

Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża (ICRC) zaapelował w niedzielę o umożliwienie mu dostępu do obozu Nahr al-Barid.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)