5 tys. tureckich żołnierzy zaatakowało kurdyjski obóz
Turcy w sile 5 tys. żołnierzy, przy
wsparciu 60 samochodów pancernych, zaatakowali w sobotę wieczorem
obóz zbrojnego ugrupowania Partii Pracujących Kurdystanu (PPK) w
rejonie miejscowości Haftanin w północnym Iraku - poinformowała
prokurdyjska agencja Firat.
24.02.2008 15:10
Telewizja Turquia NTV uzupełniła te wiadomość informacją, że przed atakiem wojsk lądowych obóz został zbombardowany przez tureckie lotnictwo.
Baza PPK koło Haftanin znajduje się nieopodal zachodniego odcinka granicy turecko-irackiej, niedaleko przejścia granicznego Habur, przez które tureckie oddziały wkroczyły w czwartek na terytorium północnego Iraku.
Dotychczas większość walk toczyła się w pobliżu wschodniego odcinka granicy, w rejonie obozów kurdyjskich powstańców w Zap i Hakurk.
Major Bahoz Erdal z Sił Obrony Ludowej (SOL), które są organizacją wojskową PPK, powiedział w wywiadzie dla agencji Firat, że siły tureckie w pierwszych dniach starały się zdobyć obóz w Zap, ale z powodu skutecznego oporu, jaki stawiali Kurdowie, nie zdołały posunąć się na przód.
PPK zapewnia, że od kul jej bojowników zginęło 23-25 tureckich żołnierzy, podczas gdy Turcy przyznają się do straty siedmiu.
Turecki sztab generalny twierdzi, że straty kurdyjskie wynoszą 79 członków KPP.