5‑krotnie skazany na dożywocie terrorysta odzyskał wolność
Skazany pięciokrotnie na dożywocie były
terrorysta niemieckiej lewackiej Frakcji Czerwonej Armii (RAF)
Christian Klar wyszedł na wolność po 26 latach pobytu w
więzieniu - poinformowało krajowe ministerstwo
sprawiedliwości Badenii-Wirtembergii.
19.12.2008 | aktual.: 19.12.2008 14:38
56-letni obecnie Klar przebywał w więzieniu w Bruchsal od 1982 roku. Pod koniec listopada wyższy sąd krajowy w Stuttgarcie orzekł, iż musi on zostać warunkowo zwolniony po upływie ustawowo wyznaczonej części kary - czyli 3 stycznia 2009 roku. Zdaniem sędziów, nie istnieje groźba powrotu Klara do działalności przestępczej.
Zwolnienie przyspieszono o okres niewykorzystanego przez skazanego urlopu. Klar nie zadeklarował żadnej skruchy z powodu dokonanych czynów, ale według niemieckiego prawa nie jest ona dla warunkowego zwolnienia konieczna.
Klar został aresztowany w listopadzie 1982 roku w pobliżu Hamburga w magazynie broni RAF. Wymiar sprawiedliwości uznał za udowodniony jego współudział w zastrzeleniu federalnego prokuratora generalnego Siegfrieda Bubacka i prezesa Dresdner Bank Juergena Ponto oraz w porwaniu i następnie zamordowaniu szefa związku pracodawców Hannsa Martina Schleyera.
Czyny te, dokonane na przestrzeni niecałych siedmiu miesięcy 1977 roku, stanowiły kulminację walki RAF z zachodnioniemieckim porządkiem konstytucyjnym. Przy zamachu na Bubacka i porwaniu Schleyera terroryści zabili ponadto łącznie sześciu ich kierowców i ochroniarzy.
Do dziś nie wiadomo, który z trojga uczestniczących w zamachu na Bubacka terrorystów oddał z siodełka jadącego motocykla serię śmiercionośnych strzałów ani kto osobiście zamordował Schleyera. Przez cały okres swego uwięzienia Klar konsekwentnie odmawiał zeznań na ten temat.
Jego prośbę o ułaskawienie prezydent Niemiec Horst Koehler odrzucił w maju ubiegłego roku - w kilka dni po spotkaniu z wnioskodawcą w utajnionym miejscu.
Jak oświadczył adwokat Klara Heinz-Juergen Schneider, jego klient nie będzie występował publicznie ani udzielał jakichkolwiek wywiadów.
Po zwolnieniu Klara spośród byłych członków RAF w więzieniu pozostaje już tylko 52-letnia Birgit Hogefeld, skazana na dożywocie za współudział w zabójstwach dwóch amerykańskich żołnierzy i cywilnej amerykańskiej pracownicy armii USA. Karę odbywa od 1993 roku, ale szczególnie obciążające okoliczności jednego z jej czynów wykluczyły możliwość ubiegania się o warunkowe zwolnienie po odsiedzeniu 15 lat. Dotyczy to zwabienia na schadzkę zastrzelonego później żołnierza oraz wykorzystania jego dokumentu tożsamości do wprowadzenia na teren bazy wojskowej USA samochodu-pułapki.
Przy aresztowaniu Hogefeld w czerwcu 1993 roku w Bad Kleinen na Pojezierzu Meklemburskim zginęli terrorysta RAF Wolfgang Grams i funkcjonariusz sił specjalnych.
Syn Schleyera wyraził zrozumienie dla przedterminowego zwolnienia Klara. - Zawsze mówiłem, że w przypadku terrorystów RAF chodzi o zwykłych kryminalnych przestępców. Dlatego nie można pozbawiać ich udogodnień, jakie oferuje państwo prawa. Nie ma co spodziewać się skruchy od kogoś, kto postępował wobec innych tak brutalnie, depcząc ludzką godność - powiedział agencji dpa Joerg Schleyer.