4x "nie" dla Strąka; Kopczyński zostaje w komisji
Sejm po raz czwarty nie wybrał Roberta Strąka (LPR) do komisji śledczej badającej sprawę Rywina. W komisji pozostanie wyrzucony z klubu Ligi Bohdan Kopczyński.
Za tym, by Strąk wszedł do komisji, głosowało w piątek 129 posłów, 165 było przeciw, a 109 wstrzymało się. Większość potrzebna do wyboru Strąka wynosiła 202 głosy.
Wcześniej Sejm trzykrotnie odrzucił kandydaturę Strąka. Wymaganej większości nie uzyskali także inni kandydaci LPR: Roman Giertych, Bogdan Pęk i Stanisław Gudzowski.
Przed głosowaniem w sprawie wyboru Strąka głos zabrała Joanna Senyszyn (SLD). "Chciałam zapytać, czy LPR jest tak słaba kadrowo, że nie może zgłosić żadnej innej kandydatury niż ta, która była już dwukrotnie przez Sejm odrzucana" - zapytała.
Na tę wypowiedź zareagował Kazimierz Ujazdowski (PiS), zwracając się z trybuny sejmowej do szefa klubu Sojuszu Jerzego Jaskierni: "Chciałbym poprosić pana przewodniczącego Jaskiernię, żeby przypomniał koleżance, że casting do filmu "Rejs" się skończył". (mk)