Trwa ładowanie...
13-08-2006 15:15

45 lat temu powstał mur berliński

Niemiecki minister spraw wewnętrznych Wolfgang Schaeuble z CDU i burmistrz Berlina Klaus Wowereit z SPD oddali hołd ofiarom muru berlińskiego zastrzelonym podczas prób ucieczki z Berlina Wschodniego do zachodniej części miasta.

45 lat temu powstał mur berlińskiŹródło: PAP/EPA
d3w9lc7
d3w9lc7

Obaj politycy złożyli wieńce pod pomnikiem przy ulicy Bernauer Strasse - centralnym miejscu pamięci o ofiarach muru. Wcześniej uczestniczyli w modlitwie w Kaplicy Pojednania, zbudowanej po zjednoczeniu Niemiec w miejscu, gdzie znajdował się wysadzony w powietrze przez władze NRD kościół.

W wydanym w Berlinie oświadczeniu, SPD określiła mur mianem "wykutego w kamieniu symbolu dyktatury", który nie może odejść w zapomnienie. Zajmowanie się historią jest obecnie konieczne bardziej niż kiedykolwiek - uważa SPD.

W nocy z 12 na 13 sierpnia 1961 r. NRD-owskie formacje zbrojne zablokowały otwartą do tego czasu granicę z Berlinem Zachodnim i rozpoczęły na całej jej 155-kilometrowej długości budowę prowizorycznych zapór z drutu kolczastego. Stopniowo umocnienia rozbudowywano, zastępując zapory z drutu wysokim na 3,6 m murem.

Dokładna liczba ofiar muru nie jest znana. Centrum Badań Historii Najnowszej w Poczdamie ogłosiło, iż przy murze zginęło łącznie 125 ludzi. Według poczdamskich naukowców nie da się rzetelnie zweryfikować 62 dalszych przypadków.

d3w9lc7

Zdaniem Muzeum Berlińskiego Muru przy przejściu granicznym Checkpoint Charlie, liczba ofiar jest dwukrotnie wyższa. Z badań muzeum wynika, że na wszystkich granicach NRD, nie tylko w Berlinie, zginęło 1135 osób. Ostatatnią ofiarą był 20-letni Chris Gueffroy, który zginął od kuli strażników w nocy z 5 na 6 lutego 1989 r. - dziewięć miesięcy przed upadkiem muru.

Przez 28 lat granicę wokół Berlina Zachodniego zdołało sforsować ponad 5 tys. uciekinierów, ale znaczna ich część została przeszmuglowana przez oficjalne przejścia graniczne, zaś około 600 to NRD-owscy dezerterzy.

9 listopada 1989 r. członek Biura Politycznego Niemieckiej Socjalistycznej Partii Jedności Guenter Schabowski nieoczekiwanie zapowiedział, że obywatele mogą od zaraz bez przeszkód podróżować za granicę. Po usłyszeniu tej wiadomości, tysiące mieszkańców Berlina Wschodniego ruszyło do przejść granicznych. Zdezorientowani strażnicy zaczęli przepuszczać podróżnych. W niecały rok poźniej NRD przestała istnieć, a Niemcy zostały zjednoczone.

Po 1990 r. mur w większości rozebrano. Zachowały się jedynie niewielkie fragmenty, m.in. na Bernauer Strasse oraz w okolicach siedziby berlińskiego parlamentu - Abgeordnetenhaus. O miejscach, gdzie przebiegał mur, przypomina metalowa lub kamienna wstęga w jezdni.

d3w9lc7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3w9lc7
Więcej tematów