41% Niemców zalicza swój kraj do światowych mocarstw
41% Niemców uważa, że ich kraj zalicza
się do grona światowych mocarstw - wynika z raportu opublikowanego
w Berlinie przez niemiecką Fundację Bertelsmanna.
Mieszkańcy innych wielkich krajów nie podzielają jednak tej oceny. Tylko 26% uczestników ankiety przyznało Niemcom status światowego mocarstwa. Instytut Emnid zapytał o zdanie ponad 10 tys. osób w dziewięciu krajach - Brazylii, Chinach, Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, Indiach, Japonii, Rosji i USA.
O własnej przynależności do grona światowych mocarstw jest przekonanych 68% Brytyjczyków, 45% Rosjan, ale tylko 33% Francuzów.
Za najważniejszego obecnie "globalnego gracza" zdecydowana większość Niemców - 90% - uznała Stany Zjednoczone; wśród wszystkich ankietowanych tego zdania jest 81%.
Zdaniem Niemców następne miejsca zajmują Chiny (68%), Japonia (57%) i Rosja (50%); wśród wszystkich uczestników sondażu - odpowiednio 45, 37 i 27%
Wielką rolę przyznają Niemcy organizacjom ponadnarodowym - Unii Europejskiej (75%) i ONZ (66%). Mieszkańcy innych krajów nie podzielają tej opinii. Tylko 32% wszystkich ankietowanych uważa, że UE jest światowym mocarstwem. O ONZ takie zdanie ma 26% pytanych.
Za decydujące dla zaliczenia danego kraju do grona światowych mocarstw uznano potencjał gospodarczy, stabilność polityczną oraz dobry system oświaty. Siłę wojskową wymieniano dopiero na siódmym miejscu.
Na pytanie o układ sił w roku 2020, 40% Niemców odpowiedziało, że ich kraj utrzyma się w światowej czołówce. Wśród wszystkich uczestników ankiety tego zdania jest tylko 20%.
Tylko 57% pytanych uważa, że Ameryka utrzyma status mocarstwa. 55% jest zdania, że to Chiny będą światowym mocarstwem. Znaczenie UE i ONZ zmniejszy się w ciągu najbliższych piętnastu lat. W roli mocarstwa światowego widzi Unię 30%, a ONZ - 23% ankietowanych.
Jacek Lepiarz