4‑latek z Gogolina ciężko pogryziony przez wilczura
4-letni chłopiec został dotkliwie pogryziony prze owczarka niemieckiego. Dziecko trafiło do szpitala w Opolu. Jak informują lekarze, stan chłopca jest stabilny, ale grozi mu kalectwo - informuje "Nowa Trybuna Opolska".
08.08.2014 20:04
Jak podaje serwis nto.pl, do zdarzenia doszło w czwartek późnym popołudniem w dzielnicy Strzebniów w Gogolinie. Chłopiec pojechał z ojcem w odwiedziny do krewnych. Owczarek niemiecki biegał luzem po podwórku. W pewnej chwili zaatakował dziecko.
Ranny maluch trafił do Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu z poważnymi ranami lewej strony ciała.
Stan dziecka jest poważny, ale stabilny. Lekarze przeprowadzili trwającą cztery godziny operację. Chłopcu grozi trwałe kalectwo.
Dokładne okoliczności wypadku wyjaśnia policja. Opolscy mundurowi przypominają, że to kolejny w ostatnim czasie przypadek pogryzienia dziecka przez psa.